Obawy Polaków przed napływem muzułmanów do Europy nie są złe ani hańbiące. Jacek Tabisz


 
„Jest tylko jedna zasada dotycząca terroryzmu, wspólna dla wszystkich: musi istnieć przyzwolenie społeczne na terroryzm. Czy to dotyczyło carskiej Rosji, Irlandii czy Niemiec z lat 70`. Musi być zgoda części społeczeństwa na to, aby to miało miejsce. Inaczej nie ma opcji. Taka zgoda jest w państwach z dużą mniejszością muzułmańską ze strony społeczności, które sami sobie sprowadzili.” – jak mówi jeden z internautów. Za przyzwoleniem na zamachy IRA stali tylko nacjonaliści irlandzcy, z którymi szło się dogadać. Za przyzwoleniem na zbrojny dżihad stoją dziesiątki, jeśli nie setki milionów muzułmanów. W tym materiale Jacek Tabisz broni obaw Polaków i podejmuje polemikę z dość tendencyjnym wpisem specjalistki od PR politycznego, która przyjęła sobie za zadanie przyjmowanie muzułmanów do Europy za wszelką cenę, zaś swój tekst połączyła z krytyką PiS, aby powiększyć szeregi zwolenników migracji wyznawców Koranu do Europy o wszystkich krytyków PiS. Jacek sugeruje między innymi, aby nie łączyć krytyki PiS z poparciem dla imigracji muzułmańskiej do Europy.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

37 Odpowiedź na “Obawy Polaków przed napływem muzułmanów do Europy nie są złe ani hańbiące. Jacek Tabisz”

  1. „nie wiemy ilu” więc ile, promil procenta? taka możliwość zawsze istniała i istnieje nadal.Czy to jest powód aby nie pomagać ludziom którzy uciekają z kraju owładniętym od pięciu lat wojną, Jestem za przyjęciem, jednak pewne restrykcje i wymagania powinny wobec nich być, takie aby ustrzec się tego co stało się w Belgii.Zresztą komentowanie takich problemów zaraz po aktach terroru nie jest najlepszym pomysłem, emocje biorą górę.

    1. Ja czasem mam wrażenie, że zbytnio zakrzykuje się naturalne emocje modnymi ideologiami. Jest sporo racji w krytykowaniu akcji typu „Je suis… „

      1. Niestety nie zgodzę się że jest jakaś moda na przyjmowanie uchodźców, odnoszę wrażenie że jest wręcz przeciwnie, sam fakt że ktoś popiera pomoc nie musi oznaczać że musi być ona nieprzemyślana i prowadząca do aktów przemocy i terroru.Moim zdaniem trzeba znaleźć jakiś środek między uzasadnią pomocą tak by nie była ona dla nas zgubna, jednak obecnie nie widzę w tej chwili nawet możliwości takiej dyskusji, jest taka masa hejtu że strach się odezwać.Widzę dwa obozy, jeden większy przeciw i mniejszość która jest za pomocą i przyjmowaniem uchodźców.W takiej atmosferze zapomina się najważniejszym, że tam są naprawdę ludzie którzy tej pomocy potrzebują.

        1. O wielu rzeczach się zapomina. Nie pomaga się najbardziej potrzebującym, nie dba się o bezpieczeństwo, integracja nie działa, a jest korzystna i dla Europejczyków i dla przybywających.

          1. 2007-2008 Polska przyjęła ponad coś 80 tyś muzułmanów z Gruzji i Czeczeni, oficjalnie wydano ponad 12 kart Polaka i do tej pory niema z tym problemu, oczywiście większości tych ludzi już w Polsce niema, pozostało może kilka tyś.Mnie boli język nienawiści, nie obawy i próby ich rozwiązania, pomocy a język i metody jakimi się to odbywa.Zupełnie nie kieruje się żadną modą, mam centro lewicowe poglądy ale zamachy przemawiają do każdego, trzeba być ostrożnym, trzeba być trochę egoistą, tylko nie w taki sposób gdzie nazwa się wszystkich terrorystami czy jak ostatnio napisał pewien celebryta „ludzkim bydłem” Taka postawa negacji buduje tylko i wyłącznie skrajne postawy.Owszem ma Pan rację, zapomina się o wielu sprawach.Na początek spróbujmy być ludźmi, dbać o siebie nie zapominając o innych kiedy to oni przyjęli 120 tyś Polaków podczas IIWŚ.

          2. Muzułmanie nigdy nie udzielali azylu Polakom. W Iranie udzielili azylu Brytyjczycy, Iran był półkolonią, ewentualna wdzięczność za to należy się tylko UK. Nikogo nie należy nazywać „ludzkim bydłem”. Europejskie programy integracyjne nie działają na muzułmanów. Ja osobiście uważam, że Europa powinna udzielać azylu wszystkim poza muzułmanami, pozostawiając muzułmanów innym państwom muzułmańskim. Tam czują się lepiej, mają niższą skłonność do wpadania w ekstremizm. Muzułmanie z Czeczenii docenili to, że mamy wspólnego wroga – Rosję. Była to zatem dość wyjątkowa sytuacja.

          3. Tak na marginesie i trochę przy okazji zapytam związku z tym że interesuje się Pan Indiami czy zrobił by Pan film o chrześcijański terrorze wykonaniu Frontu Tripura (NLFT) w północno-wschodniej Indii.Kiedyś czytałam coś na ten temat, jest to niby jedna z większych organizacji terrorystycznych na świecie.Kim są zatem chrześcijanie dla wyznawców hinduizmu.Ta organizacja też kieruje się słowem bożym, podobnie jak muzułmanie.Był by to ciekawy temat a chyba mało znany w Polsce, nie tylko muzułmanie zabijają obecnie w imię boga.Dziękuję za rozmowę.

          4. Terroryzm chrześcijański w Indiach nie ma tej skali co muzułmański i nie cieszy się poparciem w innych państwach, gdzie żyją chrześcijanie. Gorących zwolenników ISIS czy al – Kaidy znajdzie Pan w każdym państwie muzułmańskim.
            BTW – w Indiach największym problemem i tak pozostaje terroryzm muzułmański, mający wiele odmian i odcieni, jak jakaś krwawa tęcza przemocy, szaleństwa i destrukcji.

    1. Z tego co wiem, UE jest naszym głównym partnerem handlowym i pracują w niej (poza Polską) miliony Polek i Polaków. Zatem kompletnie nie rozumiem Twojej uwagi. Twoim zdaniem Belgia i Niemcy to jakieś Nauru i Nowa Zelandia? To, co się dzieje w Niemczech, Belgii i we Francji bardzo mocno dotyczy Polaków. Zarówno tych, którzy tam żyją, jak i nas tutaj, w Polsce.

      1. Z tego co wiem miliony ludzi w Europie nie widzi problemu z udzielaniem azylu ludziom nawet jeśli są oni wyznania muzułmańskiego. Może ten problem dotyczy jedynie Polaków którzy zupełnie przypadkowo znaleźli się w takiej właśnie Europie i tych co ją oglądają jedynie z ekranu telewizora.

        1. Cóż, mam nadzieję, że sami zaczną tłumaczyć, jak się rozkręcimy. Polski to jeden z głównych języków w Unii, a ja nie mam czasu na tłumaczenie. A na razie ważne jest zdanie Polaków, jednego z narodów UE.

          1. Część opozycji wobec PiSu stara się budować ma hasłach promigracyjnych. Skończy to sie albo klęską opozycji, albo wzrostem terroryzmu w Polsce, bombami w Warszawskim metrze etc. Niezbyt miłe alternatywy…

    2. To prawda, że Polska przyjmie tylko kilkaset. Jednak zgodnie z prawem jest łączenie rodzin, więc wyjdzie kilka tysięcy, to się jeszcze rozpleni i wyjdzie kilkadziesiąt tysięcy. Jeszcze jedno- przyjmiemy ileś, a przyjedzie tylu ilu ma przyjechać.

  2. 15.42 – To kiedy Jacku drogi wybierasz się na manifestację antymuzułmańską z transparentem ”Jebać muzułmanina” ?

    1. Jak po kolejnym zamachu znów będzie „je suis coś tam” i kredki i że zrobili to obywatele Luksemburga czy Monako, wybiorę się (choć raczej z innym transparentem, jeśli już). Po kolejnych pięciu zamachach pomożesz mi trzymać ten transparent, chyba, że elity polityczne Europy zaczną się szybciej wydobywać z letargu.

        1. Znacznie bardziej oburza mnie, że w Brukseli od lat jest dzielnica będąca wylęgarnią muzułmańskich terrorystów mordujących ludzi i że w tym czasie grupa senatorów belgijskich chciała zablokować jakąkolwiek krytykę islamu. To mnie szokuje bardziej niż jakiekolwiek transparenty. Jestem pewien, że Ciebie mimo wszystko też…

          1. Szokuje mnie między innymi to, że tego typu hasła uważasz za dopuszczalne.

          2. Mnie też, taka zasad PIS, PO-PSL robiło źle to my będziemy, możemy robić gorzej, to nie jest głos racjonalny, stawiania się na równi z nacjonalistami i kibolami bo w Brukseli popełniają błąd jest jeszcze większym błędem.Trzeba być ponad to a głos rozsądku nie może być głosem nacjonalisty czy narodowca bo to niczego nie rozwiązuje, z jednaj strony Bruksela nie widząca zagrożenia, z drugiej element wywrotowy podsycany polityką PIS, to tylko oddala Nas od sedna a katoprawica rośnie w siłę, eskalowanie problemu nikomu nic nie da, trzeba myśleć na prawem, rozwiązaniami, podsuwać je… Nigdy nie pójdę z nacjonalistami, narodowcami – kibolami razem bo to uwłaczało by mojej godności.

          3. Dla mnie brak chęci obrony przed śmiercią obywateli własnego kraju, stawianie estetycznych ideologii ponad życiem ludzkim jest największym złem, które obecnie trapi Europę. Chciałbym, aby w Europie rządzili politycy uważający, że życie obywateli ich krajów jest ważniejsze od modnych ideologii.

  3. Jak zwykle Jacek napisal rozsadnie.
    Emigracja muzulmanow do europy jest niekorzystna dla Europy i emigrantow. Jesli ktos chce pomoc tym ludziom z Syrii, Iraku i innych ponstw Islamskich to istnieja dwie skuteczne metody.
    1.Pomagac w odbudowie zniszczonego kraju
    nie tylko materalnych dobr lecz wprowadzenie demokracji i rownouprawnienia kobiet .Eliminacja korupcji powszechnej w ponstwach Islamu.
    2.Rewizja Islamu przez upuszczenie zasady dzihadu
    i modernizacje szariatu.
    Tylko tak Muzulmanie moga wydostac sie z biedy, ciemnoty ,opresji i potepienia przez bogaty zachod. Emigracja moze tylko oslabic szanse na zmiane.
    Traktowanie Muzulmanow jak nieodpowiedzialne dzieci
    ktore nie moga same soba rzadzic i potrzebuja zyc u innych z inna kultura ,takie podejscie jest pozornie milosierdziem ale praktycznie przeciwne pomocy milionom Muzulmanow. Trzeba ich zmienic ,podciagnac do 21wieku a nie robic z nich sieroty potrzebujace nowego domu u obcych.
    Dlatego Jacek ma racje. Oraz odwage aby o tym pisac.
    Liczba emigrantow islamskich w Polsce powinna byc 0.

    1. To bardzo ważne, co napisałeś. „Traktowanie Muzulmanow jak nieodpowiedzialne dzieci
      ktore nie moga same soba rzadzic i potrzebuja zyc u innych z inna kultura ,takie podejscie jest pozornie milosierdziem ale praktycznie przeciwne pomocy milionom Muzulmanow. Trzeba ich zmienic ,podciagnac do 21wieku a nie robic z nich sieroty potrzebujace nowego domu u obcych.”

      1. Ten sam mechanizm występował w stosunku do Żydów, potrzebujących uratowania, Polaków potrzebujących wyzwolenia, feministek domagających się równouprawnienia, niewolników za uwolnienie których toczyła się krwawa wojna. Wszystkie te mniejszości potrzebowały albo schronienia albo poświęcenia od innych nie będących częścią tych grup. I traktowania ich jak dzieci.

        1. Muzułmanie nie są mniejszością, są jedną z największych grup religijnych, uprawiającą wzajemne prześladowania na tle religijnym, obok „oczywistości”, jaką jest prześladowanie innowierców.

          1. Polacy są większością w Polsce. Czy to jakoś implikuje ich niepodatność na bycie dyskryminowanym albo tymi którzy dyskryminują?

  4. Zwolennikom politycznej poprawności udało się wmówić społeczeństwom, że radykalizm ogranicza się do garstki terrorystów. Kilka dni temu, blisko 100 tys. Pakistańczyków manifestowało swoje poparcie dla kary śmierci za bluźnierstwo.
    W publicznej debacie brakuje informacji o bardzo dużej liczbie zwolenników kary śmierci za apostazję, bluźnierstwo, itp. W wielu krajach za apostazję można otrzymać karę śmierci lub trafić do więzienia – nie jest możliwe wprowadzenie, tak surowego prawa bez szerokiego poparcia społeczeństwa.
    Według badań przeprowadzonych przez PEW Research Center, 36% mieszkańców Bangladeszu popiera karę śmierci za apostazję, w Malezji wskaźnik ten wynosi 53%, Egipcie 63,6% a w Tunezji 16%.

    1. Nie do końca zdawałem sobie sprawę jak dobry jest argument używany przez Jacka z tymi popierającymi kary śmierci za apostazję. Wobec tego czy nie powinno się wprowadzić całkowity zakaz przebywania na terenie UE osób popierających karę śmierci za apostazje oraz osób popierających przemoc w jakiejkolwiek formie jako sposób krzewienia wiary.

        1. Powinno być prawo, że nie przyznaje się obywatelstwa ani azylu osobom z krajów, w których powyżej 5% mieszkańców popiera karę śmierci za odejście od obowiązującej religii/ideologii. Natomiast można przyznać oczywiście azyl obywatelstwo osobie, która oficjalnie i publicznie odejdzie od takiej ideologii/religii.

  5. hmmm… z muzułmanami jest tak samo jak z IRA lub innymi tego typu organizacjami. Problemem jest to że amerykanie rozszarpali afrykę północną i ISS atakują miękkie podbrzusze zachodu. Niestety w tym wypadku musimy podnieść poziom bezpieczeństwa kwestią do rozważań jest to czy napływ islamistów jest dobry ekonomicznie i społecznie dla europy. Ze względu na to że jest w tym wypadku zagrożenie oraz kwestia do analizy(ekonomia/społeczeństwo) wpuszczać tylko kobiety i dzieci

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

20 + jedenaście =