Racjonalistyczny przegląd dwóch tygodni.

Mimo, że jestem ateistą, to bardzo podoba mi się chrześcijańskie przykazanie odpoczynku podczas świąt, stąd też dopiero dzisiaj wracam z "Racjonalistycznym Przeglądem". Z tegoż powodu bedzie to tym razem przegląd dwutygodniowy, obejmujący zdarzenia od 19.12.2016 do 1.01.2017 roku.

Jordańskie siły specjalne odbiły z rąk terorystów twierdzę w mieście Al-Karak. Terroryści, którzy zastrzelili dziewięc osób zostali zlikwidowani. Co ciekawe twierdza ta, służyła niegdyś za warownię krzyzowców. Czyżby fanatycy różnych epok lgnęli do tych samych budynków?

Rosyjski ambasador został zastrzelony w Ankarze. Napastnika zidentyfikowano jako ankarskiego policjanta. Podejrzewa się, że był radykalnym islamistą.

Islamiści postanowili przedstawić mahometanizm jako religię pokoju także w Europie. W Berlinie ciężarówka kierowana przez religijnego fanatyka wjechała w tłum osób na jarmarku bożonarodzeniowym.Efekt- pięćdziesięciu rannych i dwunastu zabitych. Na miejscu pasażera siedział Polak, który został zastrzelony przez terrorystę. Zamachowcowi, którym okazał się 24-letni Tunezyjczyk, udało się zbiec do Mediolanu, gdzie został zastrzelony w trakcie wymiany ognia przez włoskich policjantów.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni miał miejsce także zamach w Stambule. Trzydzieści dziewięć osób zostało zabitych, w tym szesnastu cudzoziemców, w ataku terrorystycznym na klub nocny w Stambule, gdzie ludzie witali Nowy Rok. Czyżby był to kolejny przykład emanacji  "Religii Pokoju"?

Na Ukrainie największy jak dotąd prywatny bank, Privat Bank, przechodzi w ręce pństwa. Czyżby wpływy Balcerowicza, jako doradcy Poroszenki słabły?

Litewski sejm zaapelował o odbudowę stosunków z Polską. Rezolucją poparto niemal jednogłoście. Szkoda, że o stosunkach z Polską nie myślano wcześniej, choćby w trakcie decydowaniu o zakazie stawiania dwujęzycznych tablic z nazwami ulic i miejscowości. Ale lepiej późno niż wcale.

Kolegium Elektorów, wbrew niektórym zapowiedziom, nie zakwestionowało woli wyborców i obrało Donalda Trumpa czterdziestym piątym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Cieszyć się, czy obawiać; oto jest pytanie.

25 grudnia, miała miejsce katastrofa rosyjskiego samolotu TU-154, z Chórem Aleksandrowa na pokładzie. Nikt nie przeżył. Nic nie wskazuje na to, aby był to zamach, ale Macierewicz pewnie swoje wie.

Udało się zdobyć Syrtę, bastion Państwa Islamskiego w Afryce Północnej. Dokonały tego siły podległe rządowi Libii.

29 grudnia podpisano rozejm między rządem syryjskim a częścią opozycji. Porozumienia nie podpisały grupy związane z Al-Kaidą i Państwem Islamskim.

W Poznaniu politycy PiS postanowili złożyć kwiaty pod postawionym mimo sprzeciwu władz miasta pomnikiem Chrystusa. Na uroczystości złożenia kwiatów, byli też Członkowie Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności, którzy apelowali do prezydenta Poznania o "zalegalizowanie" pomnnika. Pozostaje tylko się dziwić, że Miłościwie Nam Panujący od 19 listopada monarcha nie użył swoich wpływów, by uprawomocnić postawienie swojego pomnika.

Jarosław Kaczyński, w odpowiedzi na protesty w i pod sejmem, wezwał opozycję do przestrzegania prawa. Szkoda że nie wezwał także rządzących.

W nowym roku podwyższona została płaca minimalna w Polsce do 2000 złotych. Wzrosło także minimalne wynagrodzenie godzinowe- do 13 zł/h.

Pojawiły się plotki, że prezydent Duda nie podpisze ustawy o reformie edukacji. Czyżby rzadzącym brakowało na nią pieniędzy?

Marcin Wolski swoją wyemitowaną na TVP2 "Szopką Noworoczną" dał prawdziwy pokaz wysokiej kultury i obiektywności, nieobcych nowym Mediom Narodowym. Szopka, wbrew nazwie, najprawdopodobniej została wyreżyserowana nie na okoliczność Nowego Roku, lecz Nowego "Dwulecia", gdyż w wiekszości dotyczyła wydarzeń sprzed 2 lat, gdy u władzy była jeszcze Platforma Obywatelska i Bronisław Komorowski. Opis kilku wydzarzeń z roku minionego również miał jednak miejsce. Mogliśmy zobaczyć np. nawiązanie do sprawy związanej z trybunałem konstytucyjnym, w aspirującym do humoru godnego obywatela lepszego sortu, numerze w którym prezes Rzepliński rozmawia ze swoim penisem. Cały spektakl zresztą był godny dobrej zmiany.