Tommy Robinson ofiarą politycznie poprawnej niesprawiedliwości

Trudno znaleźć słowa dla tej eksplozji antyhumanistycznej poprawności politycznej. Mam nadzieję, że Robinson przeżyje mimo licznych gróźb pobyt w celi i że ci, którzy go skazali zostaną kiedyś osądzeni.

 

 

Petycja do premier Teresy May w kwestii uwolnienia Robinsona – kliknij tutaj

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

15 Odpowiedź na “Tommy Robinson ofiarą politycznie poprawnej niesprawiedliwości”

  1. Przecież nie skazano go za jego poglądy a za złamanie procedury sądowej? Cały więc wykład o tym jak jest zasłużony nie ma więc sensu. Procedury sądowe takie jak obowiązek dotrzymywania tajemnicy to istotna część ładu prawnego zapewniającego sprawiedliwość. Nie można powoływać się na "wolność słowa" łamiąc te ograniczenia.

    Czy tacy jak on nie domagają się w końcu praworządności i sprawiedliwości? Uchybienie procedurze sądowej w istotny sposób uniemożliwia zasądzenie wyroku sądowego którego domagał się żekomo ten człowiek. 

    Ciekawą sprawą jest to że facet na prawdę nazywa się Stephen Yaxley-Lennon, a Tommy Robinson to jego pseudonim artystyczny. Czyli jego działania mają charakter kreacji, performance. 

    Dlaczego pada też argument "rasistowski" w odniesieniu do kobiet nie-muzułmanek skoro islam to nie rasa?

    1. Najśmieszniejsze jest to, że trochę wczesniej mieli jakiś wiec, gdzie nawijali o tym, jak są prześladowani, bo mówią o islamie, i nikt im nic nie zrobił. Więc jakby dalej gadał na tym wiecu, zamiast robić rant (to słowo jest kluczowe) pod sądem, to by dalej mógł nikt nic nie zrobił i nie wyszła akcja prowokacja, z której znane jest The Rebel Media. I nie mogli by płakać, że są prześladowani. Jeszcze żeby nagrał teledysk w cerkwi (jak Pussy Riot)/meczecie albo zrobił w nim kupę, to bym stwierdził, że chodzi o wolność słowa. Ale nie może zrobić kupy w meczecie, bo tutaj nie chodzi o islam ani o wolność słowa, tylko o egocentryzm, o to żeby na wszelki sposób być w centrum i udawać prześladowanych. 

      The rebel media nie działa w ważnym interesie społecznym, jak można przeczytać na euroislamie i jak widać tutaj: https://youtu.be/DoQMav6alLo , https://youtu.be/vkA876B6TFY Takie rzeczy robią, a potem LS ma taśmę naklejoną, bo chce się uważać za świętą krowę, której nie można nic wytknąć i powiedzieć, i używa w tym celu islamu jako tarczy przed krytyką.  Tak samo w tej sytuacji, jakiś Tommy ma być świętą krową, i jak coś zrobi, to od razu zasłania się islamem jak tarczą.

       

        1. Drugi też najlepiej wkleić ręcznie. Strasznie działają tutaj komentarze.
          Oczywiście po zatwierdzeniu komentarza.

      1. >>Jeszcze żeby nagrał teledysk w cerkwi (jak Pussy Riot)/meczecie albo zrobił w nim kupę, to bym stwierdził, że chodzi o wolność słowa<<

        -Walczysz o tytuł głupka roku? Tak rozumiesz wolność słowa? Akurat za to mogliby go nawet zamknąć, a gdyby go od razu nie zabili wyznawcy religii pokoju, to zrobiliby to później, w więzieniu, na co zreszta mają okazję teraz. Gdyby ktoś mi to zrobił w domu, też nie ręczę, że uszedłby z życiem. 

        1. @Piotr Korga
          Walczysz o tytuł głupka roku?
          —-
          ​Chyba Ty. 
          Meczet to właściwe miejsce jego pretensji. 
          Kobiety z Pussy Riot poszły do gułagu za teledysk w cerkwi, w którym obrażały duchownych i Putina też, jeśli dobrze.
          No i one miały jaja. I ja je szanuje. Bo nie czepiały się normalnych ludzi jak Wy.  
          Tak, wolność słowa, to też wolność do obrażania.
          Jestem za tym, żeby Tommy Robinson, czy jak mu tam, miał prawo do obrażania islamu w meczecie. I jak chce, to niech i tam nawet kupę narobi (to nie znaczy, że ja bym to zrobił, ale może zrobić taki performance, jeśli chce w ten sposób pokazać, co sądzi o Islamie, trudno. Co to jest kupa w meczecie w porównaniu z gwałtami na dziewczynkach albo zamachami?). Jestem przeciw nieuczciwości — jak w przypadku The rebel media, w którym on pracuje / z którym współpracuje. Jestem przeciw używaniu islamu jako tarczy chroniącej przed krytyką. Jestem też przeciwko takiej trybilizacji i jak u Jacka Tabisza i Szaniawskiej i temu, że jak tylko ktoś używa islamu jako tarczy chroniącej ją/jego przed krytyką, to wyłącza wam się sceptycyzm i krytyczne myślenie wobec takiej osoby i pozwalacie sobie kłamać prosto w twarz. Tak, jak to zresztą thunderfoot pokazał na filmach, linki do których wkleiłem powyżej, w przypadku LS i the rebel media. Wreszcie jestem przeciwko używaniu islamu przeciw ludziom, którzy z islamem nie mają nic wspólnego tak, jak to robi między innymi PIS (wolę, żeby ludzie robili kupę w meczetach w proteście przeciw Islamowi niż niszczyli Polskę jak Pis i jak Pis odbierali prawa człowieka Polakom i nie bronili im wstępu do sejmu). 

          1. Nie ma się co rozwodzić nad tym bełkotem szaleńca, ale mógłbyś przynajmniej odróżniać słowa od czynów. Wolność słowa dotyczy mówienia co się chce, nie srania komuś w domu, czy świątyni.  

          2. To, co robił TR pod sądem to już był czyn. Zresztą to, co robi the Rebel Media to też są czyny.
            Tak samo to, co robi PIS. 
            Tak wygląda wolność słowa w prawicowym ujęciu. Tak mówił Kaczyński, gdy usprawiedliwiał niszczenie trójpodziału władzy, mówił że to jest prawdziwa wolność słowa, a nie tak, jak na Zachodzie.

            Nie rozumiem, dlaczego jesteś taki poprawnie polityczny i bronisz islamu i muzułmanów. 🙂 
             

          3. >>Nie rozumiem, dlaczego jesteś taki poprawnie polityczny i bronisz islamu i muzułmanów. <<

            -Marna prowokacja. Ja uważam, że meczetów w ogóle nie powinno być na terenie Europy, a przynajmniej, ani jednego więcej i należy skończyć ze sprowadzaniem pseudouchodźców muzułmanów. Pies nie jest winien, że jest psem, ale też nie można pozwolić by ciągle szczekał zakłócając spokój, a tym bardziej gryzł. Poza tym nie powinien go trzymać ktoś, kto nad nim nie panuje. Największa część winy za obecne problemy z muzułmanami leży po stronie tych, co ich tu ściągają hołubia i bronią, zamiast bronić własnego społeczeństwa i kraju. 

          4. Ja uważam, że meczetów w ogóle nie powinno być na terenie Europy,

            Dlaczego tylko na terenie Europy?

          5. @PIOTR KORGA
            ​Marna prowokacja. 
            —​
            Nazywasz ludzi psami, więc całkiem niezła. 🙂
            Zrobię sobie screenshota, bo znowu się będziesz potem wypierał swoich słów. 🙂
            I potwierdzasz, że nie chodzi o Islam i muzułmanów.
            Dzięki. 🙂
             

          6. >>Zrobię sobie screenshota, bo znowu się będziesz potem wypierał swoich słów. <<

            -Zgadnij gdzie możesz  sobie wetknąć te screenshoty? Błazen…ale jedynie żałosny, a nie śmieszny. 

  2. >>Skala przemocy seksualnej w Rotherham jest szokująca, ale nie tak bardzo jak inne ustalenia raportu prof. Jay. Wynika z nich, że o przestępstwach od lat wiedziała rada miasta (od lat zdominowana przez Partię Pracy), policja i pracownicy opieki społecznej. Wszyscy odwracali wzrok. Prof. Jay mówi o wyparciu problemu i wyciszaniu dowodów. Już w latach 90. pracownicy środowiskowi natrafili na przypadki przemocy seksualnej i ostrzegali, że dzieci są namierzane przez dorosłych sprawców.<<

    >>Dziś wiemy, że kluczowe znaczenie dla przyzwolenia na przemoc miał strach. Zdecydowana większość gwałcicieli pochodzi z Pakistanu. Pracownicy władz lokalnych i służb opiekuńczych bali się posądzenia o piętnowanie rasowe, a niektórzy wprost otrzymali polecenie ignorowania rasy sprawców. W imię politycznej poprawności i zachowania tzw. spójności społecznej wyżsi urzędnicy państwowi nie strzegli prawa. A gwałciciele czuli się bezkarni. Zeznania ofiar wskazują, że Pakistańczycy byli świadomi ochrony, jaką daje im ich pochodzenie etniczne w Anglii dbającej o pozory zgodnej wielokulturowości. <

    https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1604981,1,wielka-brytania-bezkarni-gwalciciele-z-rotherham.read

    -Nagle gnoje z "wymiaru sprawiedliwości" stali się tacy skrupulatni. 

    1. Oburzenie z powodu przestępstw choćby najbardziej usprawiedliwione nie uzsadnia uchybiania procedurze sądowej która ma na celu wydanie sprawiedliwego wyroku.

      Załóżmy że ktoś nagabuje świadka obrony w procesie Tomasza Komendy (zbiezność nazwisk zupełnie przypadkowa), oburzony sądzonym czynem wywierając nacisk w celu zmiany zeznań. Czy na to "gnoje z wymiaru sprawiedliwości" albo inni "zdrajcy cywilizacji zachodu"?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dziewięć + dwa =