Nie dla piekła kobiet! Tracz, Szymańska, Pinior

 

Największa prodemokratyczna demonstracja we Wrocławiu, a na niej ważny temat obrony kobiet przed poświęceniem ich życia na ołtarzu obskuranckiej ideologii, w świetle której zarodek jest ważniejszy od zgwałconej lub zagrożonej śmiercią potencjalnej matki. Wypowiadają się Małgorzata Tracz, przewodnicząca Zielonych, Monika Szymańska z Dolnośląskiego Kongresu Kobiet oraz dawny opozycjonista i eurodeputowany Józef Pinior.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

30 Odpowiedź na “Nie dla piekła kobiet! Tracz, Szymańska, Pinior”

  1. Wypowiedzi wszelakich działaczy PO powinny być wycinane. Oni są winni tego że osobnicy w stylu Ziobry,Kaczyńskiego czy Kamińskiego dalej funkcjonują w polityce. Zabieranie przez nich głosu to zwykła hipokryzja.

  2. Ten film pokazuje, że pomimo wykształcenia i jakiejś tam chyba inteligencji niektóre kobiety nie są specjalnie rozgarnięte. Tyle populizmu w ustach tych dwóch kobiet, że aż strach się bać. Kompletnie nie rozumieją, że istota sporu o aborcję to to czy płód to człowiek czy nie. Ale one artykułują brednie o jakimś piekle kobiet, wiele innych o jakiejś chęci zniewolenie kobiet czy odebrania im jakiś praw. Populizm, populizm i populizm, że aż się niedobrze robi.
    Tej drugiej Pani, gdy mówiła o tym jakby się czuły gdyby problem dosięgnął córek przeciwniczek aborcji odpowiedziałbym prosto: niech sobie Pani wyobrazi hipotetyczną sytuację, w której mamy chorobę, której dzienny koszt leczenia to miliard złotych, czy jest Pani za finansowaniem leczenia tej rzadkiej choroby? Jestem przekonany, że powiedziałaby, że nie, a ja jestem ciekaw co by zrobiła gdyby jej córka zachorowała na taką chorobę.

    1. Kobiety mają racje, to nie jest zaden o spor o definicje człowieka, tylko o prawa kobiet. Przez wieki był pogląd/konsensus, ze jest ok usunąc płod zanim rozwinie sie system nerwowy/wejdzie dusza. Dopiero od niedawna nastąpił zwrot i ochrona od spotkania plemnika z jajeczkiem. Zmuszanie kobiet do rodzenia po gwałcie to jakis ponury żart. Niech sobie rodzą ktore chcą, ale nie wolno do tego zmuszac wszystkich kobiet.
      Co prawda żydowski Bog zgwałcił Maryje i kazał jej rodzic, i jej sie to nawet spodobało, ale niech sobie Zydzi rodzą dzieci z gwałtu jak chcą, ale niech sie odwalą od Polakow.

        1. Antysemityzm ma niewiele z religią, Zydzi i żydzi mogliby sobie przejsc na islam (czy też w ogole porzucic religie byc 100% ateistami), a antysemityzm, w sensie antysyjonizm, i tak by był. Bo tu chodzi o co innego. A może to dobry pomysł! Niech np. Izrael przejdzie na islam i wtedy odpadnie motyw religijny, i bedzie wielka miłosc?

          1. To takie żarty jak widzę i oczywiście rzecz niemożliwa. Ale gdyby w jakimś szalonym śnie Izrael przeszedł na islam, to mógłby to być początek III Wojny Światowej, bo zacofani religijnie fanatycy jakimi są niestety w większości muzułmanie (wystarczy porównać Indie z Pakistanem, ten sam skład etniczny – inna dominująca religia) zyskaliby wtedy umiejętność tworzenia nowych technologii (i to w ekstraklasie). Oczywiście jeszcze „zabawniej” by było, gdyby Japonia albo Korea Południowa przeszła na islam. Oczywiście postęp trwałby krótko, bo fanatyzm religijny go uniemożliwia (dlatego zatrzymują się Malezja i Indonezja, które rozwijały się do tej pory w dużym stopniu dzięki mniejszościom chińskiej i hinduistycznej), ale te parę lat przejściowych wystarczyłoby aby wybuchła wojna.

          2. Jak porównasz Delhi z pakistańską wioską to może tak. Indie mają dużo lepsze i bardziej zróżnicowany klimat przecież. Lepszy dostęp do mórz o niebo więcej surowców eeeech Jacku co z tobą ostatnio?????

          3. Północne Indie są podobne. Najbiedniejsza jest nadmorska Orissa. Najzasobniejszy Pendżab, który Indie „dzielą” z Pakistanem.

          4. Przeciez islamski Izreal nie musiałby sie dzielic technologią z innymi panstwami. Mogliby tez uprawiac tzw. umiarkowany islam, islam turecki, wg definicji PN. A najlepiej przyjąc Izrael do UE.

          5. Islam umiarkowany często ewoluuje w nieumiarkowany. Tunezja, Malezja, Indonezja – takie pierwsze z brzegu przykłady na dziś. Jeśli chodzi o przyjmowanie do UE jako żartobliwą recepturę na wszelkie problemy, to są jeszcze lepsi kandydaci niż fantazyjny zislamizowany Izrael.

          6. Nie pod każdym, zamiłowanie do Bractwa Muzułmańskiego część Turków dzieli choćby z Egipcjanami, choć na szczęście prezydent Egiptu odsunął Egipcjan od autodestrukcyjnych decyzji w stronę bycia fanklubem Bractwa Muzułmańskiego. Z uwagi na blokowanie islamskiego fundamentalizmu prezydent Egiptu jest nienawidzony przez część społeczeństwa swojego kraju, dzień i nic, cały czas, straże walczą o niedopuszczenie do zabicia go…

          7. Akurat z nielubieniem Żydów warto walczyć, bo jest to irracjonalne, zbudowane przez dawne wierzenia. To jest rzeczywiście fobia, a nie uzasadnione obawy.

        1. Nie, to jest spor czy kobieta zgwałcona moze usunąc płod, niezależnie od tego czy ten płod nazwiemy życiem czy nie. I niezależnie czy ma „dusze” czy nie.
          A tak nb. to kiedy ta dusza wchodzi do płodu/jajeczka? Razem z plemnikiem, czy tez czeka kilka godzin/dni? A moze dusza to sam wystrysk? Sam plemnik moze sie błąkac i kilka dni, wiec jak jakis wynalazca zbuduje urządzenie do tropienia plemnikow, to mamy troche czasu zablokowanie plemnika. I tu dochodzimy do punktu, w ktorym używanie prezerwatyw to morderstwo.
          Co na to Opus Dei?

          1. „Nie, to jest spor czy kobieta zgwałcona moze usunąc płod, niezależnie od tego czy ten płod nazwiemy życiem czy nie.”
            Jeśli niezależnie od tego czy płód to człowiek to jak rozumiem człowieka można zabić bo jest dzieckiem gwałciciela?

          2. „Jeśli niezależnie od tego czy płód to człowiek to jak rozumiem człowieka można zabić bo jest dzieckiem gwałciciela?”
            Tak działa np. chrzescijanstwo. Przez wieki dopuszczało usuwanie ciazy do ktoregostam tygodnia po zapłodnieniu. Obecne parcie kleru na macice to nowosc. Zreszta w wielu panstwach chrzescijanskich usuwanie zarodka do 8-12 tygodnia jest akceptowane.
            W przypadku gwałtu nawet nie trzeba czekac 8 tygodni. Kobiecie wystarczyłoby 1-2 tygodnie na decyzje.
            Taka była umowa przez wieki, ze do 8-12 tygodnia mozna usuwac, a potem juz nie. Mozna by dyskutowac dlaczego nie mozna usuwac po 12 tygodniu, ale nie zaraz po zapłodnieniu.
            Ja czekam na sytuacje, kiedy inna kobieta (albo mezczyzna) bedzie mogła przejac zarodek do swojego organizmu i „uratowac zycie”. Wtedy sie okaze ile jest chetnych do „ratowania zycia”. Ciekawe ile katoliczek sie zgłosi. Mam nadzieje, ze kler z ambony bedzie wzywał swoje owieczki do przejmowania zarodkow i rodzenia dzieci.
            A tak nb. to w USA jednym z argumentow za aborcja jest argument finansowy. Panstwu sie opłaca, bo aborcji jest najwiecej w srodowiskach patologicznych. Mniej maja potem przestepczosci, a dla Jankesow to silny argument widac.
            Gwałt był dobry gdy było ryzyko wymarcia, tak samo jak kazirodztwo było dobre wg biblii, gdy brak innych samiczek. Ale w dzisiejszym swiecie nie musimy gwałcic kobiet aby gatunek przetrwał.

          3. PIOTR NAPIERAŁA
            „Moim zdaniem ciąża z downem o wiele bardziej kwalifikuje się do usunięcia niż z gwałtu gdzie powinna decydować kobieta i tyle.”
            A w innych przypadkach nie powinna decydować kobieta?

      1. Wie Pan, zawsze może wyjść na ulicę kilku rasistów i domagać się prawa do zabijania żydów bo według nich to nie są ludzie.

          1. Chyba Pan nie zrozumiał. Chodziło mi o to taka narracja nie różni niczym od osób odbierających człowieczeństwo np. żydom.

          2. To jest sprawa definicji „ludzia”. Dzis jest wielkie parcie aby zycie zdefiniowac od chwili gdy plemnik przebije sie do jajeczka, i ja sie z tym zgadzam. Ze cos dzieje od zapłodnienia, to cały swiat wiedział od zarania swiata. Mozna powiedziec, ze to własnie koscioł zmanipulował i przesunał zycie o te 8-12 tygodni, az wejdzie religijna dusza. Ale dla mnie to zycie na poczatku jest bardzo mechaniczne i nie mam moralnych problemow aby usunac zarodek (do kilku tygodni).
            Krotko mowiac, co innego usuniecie zarodka, a co innego usuniecie rozwinietego płodu.
            W obecnej dyskusji o aborcji dochodzi tez problem ryzyka smierci matki, czy matka powinna ryzykowac swoje zycie, a nawet czy ktos inny powinien zmusic kobiete do ryzykowania własnym zyciem.

            Bedzie tak, ze ustawa zostanie zaostrzona, ale całkowicie nie przejdzie. Szkoda, bo to byłaby „zakonnica na pasach”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

12 + 8 =