W sprawach stosunków damsko-męskich mamy do czynienia z podobna polaryzacją jak w kwestii religii. Z jednej strony coraz agresywniejsi fundamentaliści, z drugiej coraz bardziej antyklerykalni teofobiczni ateiści, u kobiet z kolej mamy coraz silniejszy podział na kobiety wolne i kobiety kulturowe. To co najbardziej różni kobiece i męskie role społeczne to własność własnego ciała, której – w przypadku facetów – nikt nie podważa…
http://www.youtube.com/watch?v=ocG8Dg3IsgI
Kobiety, przynajmniej niektóre starają się żyć tak jak kiedyś żyli tylko faceci, i to tylko niektórzy faceci – jak kowale (kowalice?) własnego losu. Są liberałkami, nie dadzą się zapędzić do garów jeśli facet nie da im czegoś w zamian. Konserwatyści boją się tego „zatarcia ról”. W modzie jednak kobiety naśladują mężczyzn, a nie odwrotnie. Nogi kiedyś pokazywali tylko mężczyźni noszący culottes lub spodnie długie, teraz robią to głównie kobiety. Stroje danych żołnierzy zwłaszcza dragonów i huzarów są podstawą nowych (starych?) kreacji Diora i innych. Kiedyś taka sama reguła stosowała się do służących. Gdy paniszcza porzucili pod koniec XVIII wieku peruki na rzecz śmiesznych demokratycznych zmierzwionych fryzur, i zabawnych kołnierzyków po nos, służący nadal tkwili w juste-au-corpsach (szustokorach) i culottes. Gdy paniszcza wdziali stroje z końca XIX wieku i XX wieku, lokaje cały czas byli kilka dekad za nimi. W jednym Marx miał rację dominację widać po tym kogo się naśladuje. Dziś (poprzednio też w międzywojniu) kobiety chcą mieć demokratyczne męskie fryzury z XIX wieku, co ciekawe zwykle taka męska fryzura tylko podkreśla kobiecość…
[divider] [/divider]
[divider] [/divider]
Lata 50-te to jedna z tych epok, kiedy kobiety i faceci różnili się dość znacznie. Facet jadł bekon, palił 9 paczek papierochów dziennie, przeklinał i łaził po barach, kobieta – była „dreimal K”, teraz różnica się trochę zatarła, ale znowu może się zwiększyć to nic nowego. W łóżku kobieta zawsze mogła być uwodzicielką i „ofiarą” uwodzenia zależnie od charakteru i skłonności. Zabawy strojem i formą płciowości to obok stereotypów kulturowych jedna z podstaw kultury, nie bez kozery Some like it Hot to komedia wszech-czasów, bo w sumie o czym tu gadać jak nie o różnicach?
[divider] [/divider]
[divider] [/divider]
Nie pozwólmy postmodernistom i poprawnosciowcom politycznym swobodnego myślenia o kulturze!
Ile kobiet znasz?
Aby napisac o kobietach trzeba znac conajmiej 5.
Temat trudny wymagajacy doswiadczenia.
Ale mozna zaczac od znajomosci dwoch kobiet a potem
uzupelniac teorie.
Ja o modzie a ty o czym? Co do mody wystarczy nie być slepym… Ty jesteś slepy?