Konserwatyzm odrzuca ze swej natury wszystkie sztuczne grupy społeczne, a wiec neguje wysuwania politycznych wniosków na postawie podziałów na klasy, rasy i plemiona. Konserwatysta rozumie tylko; państwo (administrację), któremu trzeba być posłusznym, rodzinę jako podstawową komórkę społeczną i związki prywatne; sąsiedzkie, towarzyskie itd. powstające bez zachęty ni dozoru państwa.
Polska to jednak kraj w którym prześladowano latami a nawet wiekami poczucie przynależności narodowej i katolicyzm, w związku z tym obrona tych wartości uchodzi za rzecz szlachetną – i prawie na pewno słusznie, jednak nie są to wartości konserwatywne, a co za tym idzie są to wartości poza-prawicowe.
Nie zapominajmy o tym, że konserwatyzm nie rozróżnia miedzy narodami, krwią i ziemią lecz przykłada wagę do lojalności wobec państwa, zaś myśl narodowa powstała wśród XIX-wiecznych demokratów (będąc demokratą już jest się umiarkowanie lewicowym bo demokracja sprzeczna jest z elitaryzmem, naturalnymi powiązaniami społecznymi i konserwatywnym rozumieniem państwa) i liberałów, którzy sprzeciwili się temu co konserwatywne; hierarchii, tradycji, monarchii, przywilejom itd.
W kraju, w którym za prawicę uchodzi powszechnie „dmowszczyzna”, która jest podwójnie niekonserwatywna; bo jest narodowa i bo jest demokracja i gdzie, w jako bodaj jedynym kraju na świecie pisało się tony papieru o narodowym konserwatyzmie (sprzeczność sama w sobie) warto o tym przypominać.
https://kefir2010.wordpress.com/2014/03/15/konserwatyzm-to-najwieksze-klamstwo-swiata/
PN
To bardzo ciekawe, bo to tłumaczy wiele zachowań.
Racją jest, że konserwatyzm i nacjonalizm wyrastają z różnych źródeł. Jednak od pewnego momentu w historii (upowszechnienie się demokracji), konserwatyści przejęli retorykę narodową, nie tylko w Polsce.
czyli jednym prawdziwym konserwatystą na polskiej scenie politycznej jest Korwin-Mikke
Tak