Jan Hartman o lewicy

 

 

Prof. Jan Hartman nie przestaje walczyć o obecność lewicy w przyszłym sejmie. Jak wskazują sondaże popularności, nie jest to łatwe zadanie. Tym bardziej warto zapoznać się z poglądami Jana Hartmana na temat tego, czym jest lewica, jakie ma szanse i skąd się biorą jej problemy…

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

16 Odpowiedź na “Jan Hartman o lewicy”

  1. Podróbek socjalliberalizmu czy socjaldemokracji już wystarczy. Trzecią drogę, ten pseudolewicujący (PR) neoliberalizm (praktyka), moim zdaniem celnie podsumował Francis Wheen w książce „Jak brednie podbiły świat”. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4765
    Teraz przydałoby się coś autentycznego, najlepiej w stylu skandynawskich rozwiązań.

      1. Do czego się zbliżył Palikot, to wszyscy widzą.
        Świeckie państwo w tej części Europy wprowadzała i wprowadza tylko lewica, czy się to komu podoba, czy nie.
        A gdzie? A chociażby obecnie socjaldemokracja w Czechach i na Słowacji.
        The United States-Kingdom of Poland?
        Gdzie obecnie w Europie są rządy à la Obama czy Blair? Nigdzie.
        Kiedy liberałowie wprowadzili w Europie świeckie państwo? W okresie Rewolucji Francuskiej i to niesamodzielnie, na pewien okres czasu (przez większość XIX wieku rządzili we Francji konserwatyści). W żadnym znaczącym kraju liberałowie nigdy nie wprowadzili państwa całkowicie świeckiego. Postęp liberalizacji po 8 latach rządów PO jest jaskrawo widoczny.

        1. Liberałowie nigdy nie byli partią masową ich wpływ byl raczej ideowy niż parlamentarny. Lewica strawila jednak sti lat na zabawy w bolszewie by po 100 milonach trupów wrócić do liberalizmu. Lewica to trumna ideowa bez liberalizmu. Prawica zresztą też. Liberalizm to przeciwieństwo barbarzyństwa

        2. Liberałowie wprowadzili świeckie państwo w Australii kanadzie uda Chile Brazylii Argentynie i dziesięciu innych państwach. Lewica i to raczej socjalliberalna tylko we Francji i Hiszpanii. Poza tym dogmatyczny marksizm to też religia

          1. Odkąd powraca do liberalizmu (przede wszystkim gospodarczego), to podobnie kończy jak partia Palikota. Chociaż prawdę powiedziawszy gierki wyborcze nie są dla mnie miarodajnym kryterium jej wartości. Przede wszystkim w krajach zacofanych.

            Wymienione państwa nie należą do Europy.
            Względem krajów Ameryki Płd. nie byłbym tak do końca pewien tego świeckiego państwa.

            Owszem rządy neoliberalne są w wielu miejscach tu i tam, ale przede wszystkim w państwach, które występują jako peryferie, a nie jako mocarstwa.

            Bardzo często pan na krytykę liberalizmu i nie tylko reaguje pan, atakując marksizm, co pewnie cieszy marksistów, ponieważ wynika z tego, że jedyną alternatywą dla liberalizmu w sprawie laicyzacji jest marksizm. Nawet ja tak nie uważam.

          2. Bo tak trochę jest. Jesli nie klerykalizm to albo inny zamordyzm albo liberalizm. Może też być anarchizm ale to gorsza zaraza niż wszystkie totalitaryzmy. Wymieniłem te państwa w których w xix lub xx wieku liberałowie walczyli o świeckość, bo pan najwyraźniej nie zna historii. W Europie środkowej liberałowie powstali jaki partia czy stronnictwo tylko w Austrii (mowie o czasach przed 1950) a potem zostali zmarginalizowani przez socjalistów nawet tam. Ale jozefinizm byl ich produktem do którego można było dlugo nawiązywać. Jesli chodzi o tzw liberalizm gospodarczy to lepiej używać sliwa leseferyzm lub wolny rynek bo to konserwatyści go kochali zawsze bardziej od liberałów będących zwykle umiarkowanymu interwencjonistami.

          3. Do alternatyw dla l. Należą też republikanizm i nacjonalizm ale i one jak wszystkie ideologie nieindywidualistyczne kończą się zamordyzmem. Pod tym względem dla liberalizmu nie ma alternatywy. Anarchizm jest jedyna indywidualistyczna ideologia nie będącą liberalizmem. Lecz A wygląda dobrze tylko na papierze. Pan wyobraża sobie ze liberałowie to jakaś banda biznesmenów. A liberałowie ro Przede wszystkim prawa człowieka konstytucjonalizm nowoczesne prawo itd

  2. „Wymieniłem te państwa w których w xix lub xx wieku liberałowie walczyli o świeckość, bo pan najwyraźniej nie zna historii. ”

    Jak chce pan prowadzić sensowne dialogi z interlokutorami, to niech pan się odnosi do tego, co powiedzieli.
    Może i pan zna trochę faktów, znacznie gorzej jednak z ich interpretacją.

    Pana przykład z józefinizmem potwierdza raczej moje tezy. Było to uniezależnienie się od bezpośredniego wpływu kościoła, a nie jego całkowity rozdział od struktur państwa. Poza tym, że reformy te zrealizowano tylko połowiczne i były one istotne właśnie dla samej metropolii mocarstwa, na prowincji stosunki pozostały niezmienione i pozostała tam nieformalna władza kleru. W efekcie obecnie tereny dawnej Galicji są jednym z najbardziej konserwatywnych regionów w Polsce.

  3. … konstytucjonalizm … nie jest postulatem charakterystycznym dla liberałów.

    — prawa człowieka mogą właśnie kolidować ze świeckością państwa – vide przykład dr Chazana i losy niesławnych klauzul sumienia

    …wypłakiwanie się w rękaw liberałów za zamordyzm

    Bez problemu można przelicytować wszystkie ofiary i „ofiary” tego zamordyzmu zbrodniami i wojnami toczonymi w imię praw człowieka, modelu zachodniej demokracji itp. Nota bene zwolennicy konserwatyzmu też mogą podnosić własne prawa człowieka.

    … umiarkowany interwencjonizm państwowy liberałów

    Praktyka parlamentarna jednak skazuje ich ugrupowania (zwykle nie dominujące jak chociażby FDP) na opowiadanie się w kwestiach wysuwanych przez koalicje rządzące. W przypadku RP były to właśnie kwestie gospodarcze a nie obyczajowe. W praktyce więc owa trzecia droga może być bardzo iluzoryczna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 × dwa =