Kto jest bestią? Monika Płatek, Andrzej Dominiczak

Czy Polska jest państwem, gdzie działa sprawiedliwy system prawny? Na to i inne pytania odpowiada prof. Monika Płatek w rozmowie z Andrzejem Dominiczakiem.

O autorze wpisu:

  1. Gratuluje świetnej rozmowy o tak istotnej sprawie. Od momentu kiedy to się działo przerażała mnie cisza jaką ją otoczono. W zasadzie pani Płatek poruszyła wszystkie argumenty.
    Mówię z pamięci i mogę się mylić w szczegółach ale w sprawie Mariusza T. dodatkowo oskarżono go o posiadanie materiałów pornograficznych „pedofilskich”, które były rysunkami, które Mariusz T. samodzielnie rysował. Jest on więc więźniem sumienia. Skazano go za posiadanie „złych” myśli.
    Współczesny system prawny chwalący się humanitaryzmem jest fikcją.
    Tak jak wówczas „wyprodukowano zgodę” na ustawę „bestii” tak samo wyprodukowano zgodę społeczną na 20 letnią wojnę, której ofiary są dziś brutalizowane na granicy. Polska jest już krajem faszystowskim.

    Nie od dziś mówi się że choroby psychiczne czy zaburzenia to nie tylko psychofizyczna właściwość osób ale w równym stopniu społeczeństw i środowiska. Leczyć więc wypadałoby dwie strony.
    Przypomnę jeszcze historię Leonarda Scovensa z filmu Human (polecam cały) To więzień który zamordował kobietę i jej syna. Po latach w więzieniu on i Agnes Furey, matka kobiety którą zamordował „leczą” wspólnie swoje rany
    https://youtu.be/vdb4XGVTHkE?t=236

    1. A czy nie jest czasami tak, że za los tych dzieci odpowiadają ich rodzice, a następnie Łukaszenka i jego ludzie?Pozatym są oni po stronie białoruskiej więc to Białoruś powinna im udzielić pomocy.

      1. Wszyscy odpowiadają, ale jak są w Polsce, to przede wszystkim Polska. Rodzice są przez pieprzonego Lukszankę oszukiwani po prostu. W jakimś stonier odpowiadają, ale to w ogóle nie znosi odpowiedzialności polskich faszystów.

        1. Jeżeli przejdziemy przez tę granicę nielegalnie, po to aby im pomóc to złamiemy prawo.Jedyne co moglibyśmy zrobić to wysłać jakąś pomoc humanitarną tam na miesjce, ale nawet rząd PiSu już to zrobił, tyle że te służby białoruskie odesłały je z powrotem.Bardzo bym oczywiście chciał aby egzekwowanie prawa nie skutkowało zostawianiem ludzi w potrzebie, ale na ten moment nie jest to takie proste, o ile w ogóle jest to możliwe.Jeżeli ma pan panie Andrzeju jakiś pomysł jak można ten problem rozwiązać to chętnie przeczytam pana propozycje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *