Liberalizm i wolny rynek, Piotr Napierała

 

Piotr Napierała i Jacek Tabisz dyskutują o liberalizmie i wolnym rynku. W Polsce liberalizm jest często łączony tylko i wyłącznie z paradygmatem wolnego rynku. Tymczasem w liberalizmie chodzi o dążenie do wolności jak największej grupy ludzi. Aby to osiągnąć, czasem potrzebne jest silne państwo, aby bronić słabych przed uciskiem silnych. Państwo powinno bronić szans młodzieży na dobrą edukację, powinno tworzyć infrastrukturę państwa nie wykluczającą biedniejszych regionów, wyrywać też ludzi prześladowanych przez konserwatywne obyczaje otoczenia. Mit, iż „im mniej państwa, tym lepiej” nie sprawdza się w rzeczywistości. Jeśli ograniczymy zupełnie państwo, słabi staną się ofiarami silnych, w rodzinach, w grupach etnicznych i religijnych, jako przedsiębiorcy wobec monopoli w biznesie.

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

  1. Z wynurzeń pana Napierały wynika że liberalizm to sprzeczna ideologia która jednocześnie dopuszcza i nie dopuszcza ingerencji państwa w rynek. Emisja pustych pieniędzy, czyli takich którym nie odpowiada żadna wartość w dobrach i usługach jest oszustwem które nie mieściło się w głowach starodawnych liberałów. Warto zauważyć że kryzysy kapitalizmu nie są jego cechą immanentną lecz spowodowane właśnie ingerencjami państwa takimi jak emisja pustych pieniędzy.

  2. Cały czas zastanawia mnie, skąd pan, panie Piotrze bierze ten mit, że cyfrowy pieniądz forsowany jest przez zwolenników austriackiej szkoły ekonomii? Przecież cyfrowy pieniądz jest emitowany przez, etatystyczne systemy polityczno-ekonomiczne (czyli takie, w których państwo nadmiernie wtrąca się do gospodarki lub całkowicie nad nią panuje, jak np. PRL) Proszę mi powiedzieć na czym wg Pana polega dofinansowanie General Motors (czy LOT-u) przy pomocy emisji obligacji lub dodruku pieniędzy? Albo, czym wg pana jest pożyczanie przez banki nie swoich pieniędzy?
    Jeszcze nie słyszałem, żeby jakiś zwolennik szkoły austriackiej opowiadał się przeciwko parytetowi złota (czy innego najlepiej wymienialnego dobra, które mogłoby stać się pieniądzem)
    O ile dobrze pamiętam to w latach 87-90 w Polsce była ogromna (300-500%) inflacja wynikająca właśnie z tego, że wszyscy mieli pracę i płacę, ale kompletnie nie równała się ona z wyprodukowanym dobrem. Wtedy to dopiero szalał „cyfrowy” pieniądz.

  3. Nie uważam wcale ze cyfrowa forsa to wynalazek hayekowcow. Ale ze akurat oni wcale się z nim źle nie czują, skoro nie chcą regulacji, Np. Pokrycia gotówkowego na jakiś konkretny procent.

  4. Myli pan die rzeczy państwo drukuje czasem forsę dodatkowo ale przecież nie cyfrowa… Banka powstaje bo libertarianscy ministrowie pozwalają bankim mieć Np 3% zabezpieczenia w prawdz gotowce. To skandal. O parytecie zlota nie warto gadac to prehistoria przy dzisiejszym modelu ekonomii. Państwo czasem tez rozdyma bańkę dając gwarancje kredytowe. Więc tez nie jest bez winy. Ale teraz to się kończy na szczęście

    1. Pisząc „dzisiejszy model ekonomii” pewnie ma Pan na myśli wrażliwy społecznie, gdzie można dawać wyborcom rozbuchane obietnice rozbuchanego państwa od którego uzależnia się masa ludzi. Systemu w którym rządzi skumplowana z państwem banksterka i wielkie przekupione przez nią partie polityczne. Zaiste, ma Pan rację w tym, że standard złota jest niekompatybilny ze współczesnym, nowym i postępowym społeczeństwem, które potrzebuje darmową edukację dla dzieci, programy równych szans dla homoseksualistów i murzynów, a także wolność do życia dla motyli. Takie społeczeństwo nie może sobie pozwolić na powrót do standardu złota, który będzie faworyzował ludzi samodzielnych i wolnych, rozporządzających swoim majątkiem i biorących odpowiedzialność za siebie i swoje rodziny.

  5. Mamy źle,prawo które pozwala spekulować bez końca bez żadnej kontroli. A libertarianie którzy do tego doprowadzili, nadal uważają ze państwo jest wszechmocne, choć cala ue do niedawna robila wszystko pod dyktando prywatnych amerykańskich firm ratingowych

  6. Ogólnie zgadzam się z tym, że liberalizm współcześnie jest podzielny na dwa nurty. Ja liberałem się nie nazywam, raczej konserwatystą, ale kapitalizm oczywiście jest jedynym właściwym modelem jaki państwo powinno przyjąć ( i to bez względu na to czy jest trochę sterowany, czy nie )

    Jeszcze tak co do filmiku, ja w wynurzeniach Pana Jacka Tabisza widzę błąd logiczny. To prawda, że niektórzy rodzice wydadzą na alkohol zamiast na edukację swoich dzieci, ale zaproponowanie dziecku darmowej edukacji, by rodzic nie musiał się już takim dzieckiem przejmować nie tworzy sytuacji w której dochodzi do jakiejkolwiek rodzicielskiej odpowiedzialności. Gdyby rodzic został postawiony do wyboru pomiędzy alkoholem, przyjemnościami, a dzieckiem i jego przyszłością – to byłby wybór i wtedy mógłby wziąć pełną odpowiedzialność za ów wybór. Model obecny nie uczy żadnej odpowiedzialności i właśnie takie przykłady mam w swojej rodzinie. Ja wiem, że socjalliberałowie i socjaldemokraci, czy po prostu nazywajmy rzeczy po imieniu „lewica” traktuje ludzi jak debili, ale nie da się tak stworzyć rodzica odpowiedzialnego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *