Obywatele zwierzęta. Dariusz Gzyra i Kaja Bryx

 

Dariusz Gzyra w rozmowie z Kają Bryx ukazuje koncepcje mające zapobiegać cierpieniu zwierząt. Jedną z nich jest traktowanie zwierząt jak obywateli bądź rezydentów. Kaja pyta, co na przykład ze szczurami, zwierzętami, które nie ze swej winy przenoszą bardzo groźne dla człowieka choroby. Jak, w bardziej złożonych sytuacjach, pogodzić prawa zwierząt z bezpieczeństwem ludzi? Czy w każdej gminie powinien kiedyś działać „rzecznik zwierząt”, urzędnik odpowiedzialny za ukazywanie interesów zwierząt?

O autorze wpisu:

Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl

  1. Z tymi szczurami to pan Gzyra nieźle odleciał. Pomysł likwidowania uprzedzeń wobec szczurów w czasach kiedy mamy gigantyczną plagę agresywnych szczurów wędrownych, zabijających koty i groźnych nawet dla człowieka brzmi to jak nieśmieszny żart. Poza tym przypomina mi to jak naziści porównywali Żydów do szczurów (robili to Goebbelas i Rosenberg), czy to całe uczłowieczanie zwierząt nie jest kpiną z tych, których starano się zbydlęcić? Ratowanie populacji zgarożonych gatunków rozumiem, ale litowanie się nad każdym pojedynczym szczurkiem? To więcej niż robimy dla syryjskich uchodźców. Czy ludzie są mniej ważni dla ekologów niż zwierzęta? Czy były współzałożyciel Greenpeace ma rację, że dawniej organizacja ta chroniła ludzi przed zwierzetami i odwrotnie, teraz jednak jest jednoznacznie i romantycznie zwierzolubna. Wydaje się, że coć z tą ekologią idzie nie tak. Pan Gzyra jest spokojny i sympatyczny ale radykalny jak diabli.

    1. Naprawdę szczury potrafią zabić kota? Zawsze myślałem, że jest na odwrót, ale nie śledzę takich wydarzeń 😀 Oczywiście zgadzam się z Pana opinią. Ochrona zwierząt przed ludźmi jest dobra dopóki człowiek nie jest tym jakoś mocno ograniczony.

      1. tak. szczur wedrowny może mieć z ogonem 60 cm, wiec ma sile tylko nieco mniejsza niz kot. Coraz czesciej znajdowane są koty z wyszarpanymi wnętrznosciami. Szczury to obecnie plaga zupelnie nieprawdopodobna. To nie one wymagają ochrony, tylko my i koty.

        1. Ale przecież wielu ludzi broniących praw zwierząt nie ma nic wspólnego z Greenpeace. Proanimalsi bywają ignorantami, jak w każdym środowisku, ale niektórzy mają wiedzę. Po co takie stygmatyzacje? Wsadzanie wszystkich do jednego worka? To nie jest merytoryczne.

          1. Witaj
            Całkiem spora grupa społecznych darwinistów , neoliberałów i wyznawców kotleta schabowego uważa samych siebie za humanistów i racjonalistów .
            Nie wiem dlaczego tak im na tym zależy – Czyżby bali się wyrzutów sumienia ? Wątpie , ponieważ wyrzuty sumienia to ostatnia rzecz o jakiej ta grupa myśli . A więc czemu ?
            Ja nie potrafie dać na to odpowiedzi .
            Faktem jest , że wszelkie wzmianki o solidarności , współczuciu , wrażliwości odbierane są przez tą grupe jako atak na podstawowe i osobiste wolności i wartości przez nich wyznawane .
            Dla mnie wygląda to tak :
            Wolność do zabijania innych zwierząt – właściwie bez ograniczeń a jeżeli już to nie polegających na przyznaniu im jakichkolwiek praw lecz dla zabawy , rozrywki czy kaprysu
            Wolność do w miare możliwości nieograniczonego wyzysku , eksploatacji , konsumpcji i koncentracji kapitału i władzy
            To są te wolności i wartości , których bronią z taką zaciekłością neoloberałowie i społeczni darwiniści oraz zatwardziali fanatycy mięspżerstwa krzyczący : Nigdy nie zrezygnujemy z kotletów ! NIGDY !!!

            Problem żywienia – produkcji , dystrybucji , konsumpcji to problem globalny – złożony , piekielnie trudny . Są ludzie którzy starają się o tym rozsądnie mówić a są tacy którzy opowiadają o szczurach zagrażających ludzkości , naszej kulturze i cywilizacji .
            Wiele jest głosów rozsądku :
            Peter Singer – Etyka a to co jemy
            Jonathan Safran Foer – Zjadanie zwierząt
            Davod DeGrazia – Prawa zwierząt
            Polecam również dwuodcinkowy reportaż :
            Jimmy Doherty
            Jimmy’s food price hike ( BBC , ZDF – wrzesień 2015 )

            Mamy do czynienia z wieloma bardzo złożonymi problemami lecz bardzo duża grupa pseudohumanistów , pseudointelektualistów i pseudoracjonalistów woli mówić o wegańskim czy ekologicznym faszyzmie niż o realnych zagrożeniach wdrażanych przez wyprany z wszelkiej moralności i etyki oraz racjonalizmu , rozsądku , mądrości – kapitał . Kapitał i jego narcystycznych i egomańskich ideologów – powodujący nędze , ból , rozpacz i cierpienie milionów zwierząt (i ludzi – ale to też zwierzęta )

            Poziom kultury , cywilizacji . rozwoju , postępu można różnie mierzyć a jednak wydaje mi się , że właściwią miarą jest ilość cierpienia , rozpaczy , nędzy , głodu , przemocy i dyskryminacji jaką dana kultura wyrządza .

            Pozdrawiam
            Maciek Wieczorek

          2. Maciek Wieczorek – coś jest na rzeczy z empatią. Dla mnie uświadomienie sobie faktu, że niektóre zwierzęta są podmiotami a nie przedmiotami jest ważne. Dla niesktórych to nie stanowi różnicy… Nie da się „wyjaśnić” empatii… Ok, ktoś może być fanem kotletów, ale kotletofundamentalizm jest moim zdaniem pewnym niezrozumieniem tego, że świnia czy krowa odczuwają swoje istnienie, że mieszczą się w innej kategorii bytów niż krzesło, czy budzik…

          3. Ale przecież nie chodzi o to, aby dać krowie rządzić krajem, czy prowadzić pociąg. Chodzi o zabijanie. Czy jak czegoś nie zabijamy, oznacza to, że zrównujemy to z nami?

    2. Witaj
      Piotrze …
      Przypominam ci twoje wypowiedzi w rozmowach ze mną – w kontekście głodu , nędzy i wojny powiedziałeś o dzieciach : To nie moje bachory oraz Nie mamy moralnego obowiązku im pomagać – Te wypowiedzi oceniam jako etyczne i intelektualne obrzydliwości a twoje tłumaczenia , że lubisz krwisty język może być oznaką jakiejś absurdalnej , irracjonalnej arogancji .
      Pisze to ponieważ jestem dogłębnie wzburzony postawą doktora nauk humanistycznych jak jesteś przedstawiany …
      „Czy ludzie są mniej ważni dla ekologów niż zwierzęta?”
      Odpowiadam ; Dla ekologów nie – Ale dla ciebie tak .
      To nie moje bachory , nie mam moralnego obowiązku im pomagać – to są twoje słowa
      To nie są słowa ekologów – To są twoje słowa i to jest twoja intelektualna i etyczna porażka i kompromitacja
      Zagrożeniem dla świata nie są szczury lecz ideologia neoliberalna , narcyzm i egomania , nieograniczona żądza zysku i kumulacji kapitału , nieograniczona i bezrefleksyjna konsumpcja i eksploatacja- to przez nią umierają miliony ludzi a nie przez szczury ! Wyzysk , niewolnicza praca , dyskryminacje , nierówności , nędza , głód , choroby , brak dostępu do świeżej wody , lekarstw , edukacji – to są przyczyny i powody . Te przyczyny i powody nie są o ile wiem tworzone przez szczury lecz przez konkretne ideologiczne grupy dla których równość , solidarność , wspólnota , współczucie a także skromność czy cierpliwość nie przedstawiają żadnej wartości .
      Ludzie cierpią i umierają z powodu egomanii i narcyzmu neoliberałów i społecznych darwinistów a nie z powodu szczurów .
      Takie wypowiedzi jak ta twoja to niewyobrażalna kompromitacja dla każdego maturzysty nie mówiąc o ludziach z tytułami naukowymi .
      Zniesmaczony twoimi wypowiedziami
      Maciek Wieczorek

  2. Nie jestem do końca pewien o jakich zwierzętach rozmawiamy. Zwierzęta towarzyszące są nierzadko lepiej traktowane niż ludzie i mamy prawo, które penalizuje znęcanie się nad nimi. Zwierzęta dzikie (przynajmniej ssaki) to margines i pewnie i tak byłoby lepiej po prostu zostawić je w spokoju w ich własnym habitacie. Przeważająca ilość ssaków na naszej planecie to zwierzęta hodowlane, więc to największy problem.
    Co się stanie jeśli ich nadamy prawa, np. prawo do życia? Mamy nagle zatrzymać ten gigantyczny przemysł? W jaki sposób mamy im zapewnić przetrwanie, jeśli przestaną na siebie zarabiać? Jest ich przecież więcej niż nas. Nie widzę, żeby to było ekonomicznie możliwe. Ale nawet jeśli, to co potem? Tracąc swoją pożyteczność, zwierzęta te będą dla nas tylko gigantycznym ciężarem ekonomicznym, więc pewnie trzeba będzie im dać wymrzeć. Jaki zatem użytek z tych praw zwierząt, jeśli ostatecznie przyczyni się to tylko do ich unicestwienia?
    Myślę, że najpierw trzeba pomyśleć o praktycznych konsekwencjach i rozwiązać wszystkie problemy. W naszym świecie kasa rządzi. Jeśli się nie wymyśli ekonomicznie możliwej strategii, to to się po prostu nie wydarzy.

  3. Piotr Napierala, przede wszytskim uswiadom sobie, ze czlowiek jest zwierzeciem. Czy Ci sie to podoba czy nie w klasyfikacji biologicznej sa dwie kategorie: flora i fauna, czlowiek jest czescia tej drugiej. Teraz pmysl jakie to moze miec implikacje e odniesieniu do zwierzat pozaludzkich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *