Oj, niedobrze


Kiedy, na wielkiej fecie, prezes Kaczyński otrzymywał nagrodę Gazety Polskiej w tle ujrzałem redaktora Michała Rachonia z „niezależnej” od obywateli, ale zależnej od PiS TVP Info. Tam też jakąś nagrodę otrzymywał biskup Jędraszewski. Znany z zaciekłej obrony biskupa Petza i pewnie zarazem jego, już były, przyjaciel. Redaktor Rachoń, na stojąco, obijał sobie z zapałem dłonie.

 


Teraz redaktor Rachoń czy redaktor Holecka i inni im podobni przeżywają trudne chwile. Podpisze prezydent ustawę i ichniejsza telewizja dostanie 2 miliardy na ten rok czy nie? Wiadomo, że ci dziennikarskie twarze stracili już dawno. Podpisali cyrograf z PiS, ale za to dostają po kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie – nie ma twarzy, ale są pieniądze. Te pieniądze PiS kradnie wszystkim obywatelom i daje takim, jakich wymieniłem funkcjonariuszom, a oni za to chwalą tych co wcześniej, w świetle prawa, państwową kasę podprowadzili i dają swoim.


Gdyby pan prezydent ustawę zawetował stałaby się dla w/w tragedia. Gębę wstyd pokazać na ulicy, a wielkie pieniądze skończyły się. Co robić dalej? Tylko worki pokutne założyć i na kolanach do ojca Rydzyka z powrotem wracać. Może coś zaradzi. Jeżeli jednak te dwa miliardy trafią, zamiast do chorych, do TVP, a prezydent Duda przegra wybory. To będzie dopiero galimatias w TVP. Żadne wyjście nie będzie dobre.


Czesław Cyrul

O autorze wpisu:

Czesław Cyrul jest znanym publicystą lewicowym, prowadzącym między innymi popularny blog w Gazecie Wrocławskiej - http://blogi.gazetawroclawska.pl/czeslawcyrul/ . Jest członkiem SLD, pełnił między innymi funkcję przewodniczącego oddziału wrocławskiego tej partii, od 2016 roku jest członkiem Rady Krajowej.

5 Odpowiedź na “Oj, niedobrze”

    1. Podryw nie, ale mobbing i/lub molestowanie tak. A najgorsze, że dał się złapać…

      Bo chyba o to chodzi z tym "Oj, niedobrze"?

      1. Jaki mobbing, jakie molestowanie? Doroslych chlopow? Daj sie pomolestowac to pojedziesz do Rzymu, to nie jest molestowanie. Jedynie nie spelnial obietnic za molestowanie za zgoda. Podrywanie klerykow na wyjazd do Rzymu nie jest prawnie zakazane. Po prostu Paetz to milosnik Roma (czytanej wspak).

        1. Podobno dawal w prezencie majteczki z napisem Roma i mowil ze to trzeba czytac od tylu. Bardzo originalna forma podrywania, kobietom by sie chyba podobala, i ta form podrywu nie bylaby klasyfikowana jako molestowanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

15 + 6 =