Sytuacja kobiet na świecie. Esej z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet

Tezą tego eseju jest obserwacja, iż upośledzenie i często tragiczny los kobiet są w dużym stopniu spowodowane religijnymi uprzedzeniami. Temat jest ważny, bo przecież kobiety to polowa ludzkości. Pomijam kwestie feminizmu, który zasługuje na osobny esej.

Zacznijmy od starożytności. Pierwszą kobietą filozofką i uczoną, o której mamy udokumentowane informacje była Hypatia (370-415) zwana też Hypatią z Aleksandrii. Hypatia była filozofką neoplatonizmu, matematyczką i astronomką. Była córką greckiego filozofa i kształciła się pod kierunkiem ojca. Uczyła w akademii neoplatonizmu i w roku 400 została szefem akademii. W matematyce Hypatia pomogła w zachowaniu i rozwoju geometrii Euklidesa. W astronomii Hypatia uczyła teorii Ptolemeusza. Otoczona wczesnym chrześcijaństwem Hypatia była podejrzana o pogaństwo, ponieważ jej poglądy nie pasowały do religijnych wierzeń wczesnych chrześcijan. Zginęła tragicznie, zamordowana przez fanatycznych mnichów chrześcijańskich, którzy w kościele rozebrali Hypatię i raniąc ja ostrymi skorupami muszli spowodowali jej śmierć.

Upośledzenie kobiet leży u podstaw abrahamowych religii. W religii judeo-chrzescijańskiej kobieta jest pierwszą grzesznicą. W alegorii jabłka w raju pramatka Ewa skuszona przez węzą je zakazany owoc a później daje go mężowi. W Nowym Testamencie bohaterami są wyłącznie mężczyźni .W katolickim kościele kobiety są ciężko upośledzone nie mając dostępu do żadnych funkcji i stanowisk od proboszcza do papieża. Jezus będąc człowieko-bogiem miał matkę ale ona bogiem nie jest . Dlaczego? Bo boska osoba ma charakter mężczyzny. Na sądzie ostatecznym mamy nie będzie. Tylko ojciec i syn. U Mormonów również Joseph Smith.

Ekstremalnym przykładem obecnej tragedii kobiet było porwanie w Nigerii 276 szkolnych dziewcząt przez islamskich ekstremistów Boko Haram. Jedynym przewinieniem dziewczyn było to, że chciały się uczyć. Dziewczyny były traktowane brutalnie. Boko Haram urządził sprzedaż dziewczyn jako narzeczonych. Sytuacja kobiet w krajach islamu ma rozpiętość od prawnego upośledzenia do krańcowej formy domowego niewolnictwa. Na przykład w Pakistanie zgwałcona kobieta jest winna i ukarana jeśli nie przedstawi dwóch męskich świadków gwałtu. W Arabii Saudyjskiej istnieje specjalna religijna policja, która sprawdza czy kobiety są poprawnie po islamsku ubrane w czarny worek od stóp do głowy z wyjątkiem otworów na oczy. Wybitny doktor Islamu twierdził, że potrzebny jest tylko jeden otwór na jedno oko. Sam oczywiście ubierał się bez żadnych ograniczeń. Koszmarnym barbarzyństwem któremu poddawane są dzieci płci żeńskiej jest obrzezywanie organów płciowych praktykowane przede wszystkim w kilkunastu krajach Afryki. Innym skandalem są tak zwane „zabójstwa honorowe” w których młoda kobieta jest mordowana przez członków rodziny ponieważ zachowała się niezgodnie z tradycją islamu.

Patrząc na obecny świat możemy wywnioskować, że istnieje silna korelacja pomiędzy religijnością i upośledzeniem kobiet. Im silniejsza religia tym gorsze upośledzenie kobiet. Im słabsza religia tym lepiej dla kobiet. Na przykład w krajach skandynawskich, gdzie religia jest słaba kobiety często osiągają pozycje w rządzie. Czy można spodziewać się rychlej zmiany na lepsze? Osiągniecie równouprawnienia to dość odległy cel. Jak długo religia będzie współrządziła krajem szansa na poprawę jest niewielka. W Polsce trzeba się skupić na takim problemie jak aborcja. Ta kwestia wymaga rozsądnego rozwiązania odrzucającego religijne przesądy. Jest kategorycznym absurdem aby starsi panowie w sutannach decydowali w jakich okolicznościach aborcja jest legalna. To musi być wyłącznie bardzo trudna decyzja kobiety I jej rodziny.

Podsumowując sytuację kobiet na świecie możemy niestety stwierdzić, że z wyjątkiem pewnych państw zachodu los kobiet był i jest trudny, często tragiczny. Można dodać, że religijne koncepcje o kobietach wpłynęły na uprzedzenia kulturowe oraz wychowawcze i są tak głębokie, że walka o zmianę będzie bardzo utrudniona. Upośledzenie i poniżenie kobiet jest wysoką ceną jaką ludzkość płaci za religijne urojenia.

Na zakończenie warto wspomnieć współczesną nam kobietę astronomkę, profesor Princeton University Verę Rubin (1928-2016) która była pionierem badań w dziedzinie tzw ciemnej materii. Rubin była teoretyczką i obserwowała nasza galaktykę. Zauważyła, że rotacja galaktyki i ruch gwiazd wskazuje na istnienie niewidocznej materii. Ta materia zwana ciemną materią stanowi 27% całej masy wszechświata a zwykła materia (widoczna masa) tylko 5%. Rubin żyła w XX i XXI wieku w USA, ale jako kobieta naukowiec doświadczyła dyskryminacji. Kiedy była młodą dziewczyna chciała studiować na Princeton University, ale Princeton nie przyjmował wówczas kobiet na studia magisterskie. Więc Rubin zdobyła ten stopień na Cornell a doktorat na Georgetown. Dalsza karierę naukowa i dydaktyczna realizowała jednak na Princeton University. Rubin była uznana za jedną z największych intelektualistek USA. Została odznaczona przez prezydenta Clintona National Medal for Science. Jest to najwyższe uznanie naukowca w USA. Przy okazji wspomnienia o profesor Rubin można dodać, że oprócz ciemnej materii istnieje również tajemnicza substancja zwana ciemną energią (70% całej energii świata). A więc większa część materii świata jest niewidoczna (nie emituje elektromagnetycznego spektrum fal) lecz jest wykrywalna ponieważ tworzy pole grawitacyjne. Niektórzy fizycy przypuszczają, że ciemna materia i ciemna energia są po prostu własnością zwykłej materii i energii. Istnienie tego niewidzialnego materialnego świata jest bardzo ważne ponieważ ciemna materia i energia utrzymują strukturę galaktyk w stanie równowagi. W sumie możemy powiedzieć, że to co widzimy oczami i instrumentami jest małą częścią rzeczywistości. Dużo większa część (około 95%) jest tajemniczo niewidoczna.

O autorze wpisu:

Janusz Kowalik jest emerytowanym profesorem matematyki i informatyki na Washington State University oraz byłym kierownikiem organizacji badań informatyki w firmie lotniczej Boeing Company w Seattle. Adres internetowy Janusza: j.kowalik@comcast.net

  1. Skandynawia nie jest już wzorem do naśladowania. W Szwecji liczba przestępstw na tle seksualnym prawie podwoiła się od okresu 2014-2015, zgodnie z raportami szwedzkiej agencji rządowej Brå, publikującej statystyki przestępstw. Jedna trzecia Szwedek przyznaje, że nie czuje się już bezpiecznie we własnej okolicy, a 12% mówi, że boi się wychodząc z domu po zmroku. 

    ​https://www.bra.se/bra/nytt-fran-bra/arkiv/press/2016-11-03-utsatthet-for-sexualbrott-har-okat-bland-kvinnor.html

  2. Bzdura na bzdurze panie Januszu. Właściwie to nie wiem, od czego zacząć… Po pierwsze, to nie żadna religia, czy jacyś źli ludzie urządzili świat tak, żeby kobietom było ciężej, tylko wynikało to z biologii i praw Natury. Kościół i rządzący się tylko w któryms momencie podpięli do tych procesów, i byc może jes wzmocniły, ale to nie było tak, ze ktoś kobietom na złość coś zrobił.

    zachwycania się losem kobiet w Skandynawii jest żenujące. Czytał Pan, co się tak naprawdę dzieje w Skandynawii? Co z tego, ze ileś tam bab-chłopów dorwało się dostanowisk  rządowych? Trzeba się zapytać np. 10 tys. Szwedek, czy są szczęśliwe. I zrobić to anonimowo. Wtedy dopiero wyniki będa miarodajne. Ja czytałem ostatnio, że w Szwecji samotne obiety odnajdywane są po wielu miesiącach martwe w swoich mieszkaniach. Bo mieszkając na odludziu, nie mając rodziny tak to się kończy. Szerzy się alkoholizm. Wnuki i dzieci palą dziadków w ekologicznych krematoriach, które pełnią funkcję osiedlowych kotłowni.Szwedki chcąc mieć potomstwo poddają się sztucznej inseminacji. Masowo korzystają z banków spermy bo boją się bliskości i miłości. Nic więc dziwnego, że ludzie są zniszczeni. Można nie mieć nic, ale bez miłości żyć się nie da. To jest ten raj.

    Dziwię się wam lewakom, jak można rozwalać coś co – nie bez błędów – ale jednak z grubsza sprawdzilo się przez tysiąclecia. Jak można wierzyć, ze coś, co ewoluowało przez setki tysięcy lat jest gorsze od tego, co chce narzucić jakiś walnięty lewak. I to w krótkim okresie czasu. Chore to jest.

    1. A gdzie czytałeś że w Szwecji kobiety są odnajdywane martwe we własnych mieszkaniach? W niezaleznej.pl czy w Russia Today?

      Bo ja czytałam że kobiety w krajach gdzie feminizm jest zakazany zarabiają mniej niż w lewackich krajach feministycznych.

       

    2. A dlaczego sztuczna inseminacja jest zła?

      Lewacy chcą rozwalać to co się sprawdzało przez tysiące lat – niewolnictwo, feudalizm, pańszczyzna, rasizm, głód, brud, nędza, wojny w Europie co kilkanaście lat. Dziś w lewackiej UE nie ma niewolnictwa,  nie ma feudalizmu, rasiści idą do więzienia i nie ma wojny w Europie. Dlatego lewacka UE jest zła. A Szwecja to już w ogóle tragedia. 

    3. No to napisz kiedy w Europie żyło się lepiej niż dziś za rządów lewaków. Może za Hitlera? Za Stalina? A może w czasach zaborów? A może w Średniowieczu?

      Kiedy były te złote czasy za którymi tęskni polska prawica? 

       

  3. Tak .Obecnie Szwecja Sztokholm jest stolica gwaltow swiata.

    Pozwolili zbyt =duzo imigracji z Afryli i B Wschodu. 

    Ale Norwegia i Dania sa w lepszej syruacji. 

  4. Wiem jaka jest sytuacja kobiet w Skandynmawii bo mieszkalem dwa lata w Norwegii kilka kilometrow od granicy ze szwecja. Religia jest glowna przyczyna uposledzenia kobiet .Trzeba byc slepym ignorantem aby tego nie zauwazyc. 

    1. Przyczyna dyskryminacji kobiet są mezczyzni, religie to tylko narzędzia w rękach męzczyzn. Bez religii trudniej dyskryminowac kobiety ale "damy radę". 

        1. Ja tam wielkiego szczęścia na twarzach feministek nie widzę. I mnie to nie dziwi. Kobieta, która ma za sobą liczne skrobanki, najpierw zdradzona przez ojca, a później przez kolejnych lewackich patafianów, nie może być szczęśliwa. Te kobiety po prostu nie spotkały prawdziwego faceta – odpowiedzialnego, zaradnego, mężnego.

          1. Ciekawe że Polki wolą lewackich Szwedów, Niemców i Anglików niż zaradnych i mężnych Polaków. Szwedki, Angielki i Niemki tez jakoś nie garną się do męskich Polaków. Wolą swoich rodzimych lewaków. Dlaczego? Bo zaradny Polak po pijaku bije żonę. Polski mężczyzna lubi walczyć. Walczy w obronie kobiet, kraju itp. Ale jak akurat nie ma z kim walczyć to walczy z żoną. 

  5.  Prawie kazdy z nas ma pewne uprzedzenia wobec kobiet .Wynika to z faktu ze religijne idee wplywaja na kulture i wychowanie .Sa powazni mezczyzni ktorzy uwazaja ze roznice biologii i anatomii maja skutki w  wyksztalceniu i wykonanbiu zawodu. W wielu zawodach te roznice pomalu znikaja. Na przyklad kobieta nauczycielka lub doktor nie powoduje zdziwienia ale kobieta minister spraw obrony  jest uwazana za cos wyjatkowego. 

    1. ja nigdy nie miałem żadnych uprzedzeń. Po prostu każdy, kto obserwuje przyrode, zauwaza pewne prawidlowosci. Np. taką, że rozrzut cech u mężczyzn jest dużo większy. Kobiety sa mniej wiecej podobne do siebie. Badania na ogromnych liczba nastolatkow w Szkocji to potwierdzily. Takie sa fakty. Pisali o tym nawet w lewicowej "Polityce", a niedawno także w "Gazecie Wyborczej".

  6. Piszesz Robercie bzdure za bzdura.

    Jesli kobieta za ta sama prace otrzymuje mniejsza pensje 

    od mezczyzny to mamy do czynieniaez uposledzeniem a nie biologia.Ty prawdopodobnie wyniosles to z domu w ktorym 

    nie bylo szacunku dla kobiet. 

     

    1. skad Pan ma takie dane? Jeśli tak jest, to zamiast po lewicowemu rzucac się na to i walczyć z tym, należy sie zastanowić, dlaczego tak może być. I ja sobie siadłem, pomyślałem i wyszło mi, że tak może być , bo pracodawca zakłada, że kobieta może zajść w ciążę i firma będzie bez pracownika, w związku z tym próbuje się zabezpieczać na przyszłość i oferuje jej mniejsze pieniądze, by zaoszczęzić na taką awaryjną sytuację. To jest chyba logiczne wyjaśnienie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *