Waldemar Kuchanny jest publicystą i dziennikarzem udzielającym się w mediach antykościelnych. Znany z wielu happeningów i akcji prześmiewczych. Trochę humoru i u nas nie zaszkodzi. 🙂
Występ w ramach Dni Ateizmu 2020.
Ból- skandal czy błogosławieństwo? Postawy wobec bólu a ogólna wizja świata i człowieka (na przykładzie ateistów, buddystów i katolików) Sylwia Wojas Instytut…
Udało się! Rozpoczął się czwarty Delhijski Międzynarodowy Festiwal Sztuk, ja zaś byłem we właściwym miejscu o właściwym czasie. Inicjatorką całego przedsięwzięcia jest Pratibha Prahlad, znana…
O wstydliwych endekoidalno-faszystowskich fascynacjach polskiego społeczeństwa przed 1939 rokiem milczy nadwiślański mainstream, zakłamując tym samym po raz kolejny dzieje Polski. O epizodach tzw. polskości,zawsze kryształowej…
7 Odpowiedź na “Wizyta księdza Waldemara – Waldemar Kuchanny”
Dość słabe x 3, widać brak już pomysłów jak ugryźć kler. Zostaje ulżenie sobie przy pomocy wulgaryzmów. Zostaje rzucanie mięsem wg uboju rytualnego albo i nie. Z Marysią, Józkiem i Gabrysiem też słabe, i z tym wieszaniem żeby nie spadł, przez młodziaka.
Lepsze te dopracowane krótkie opowiastki tego księdza, np. jak to ks. Waldemar brał udział w wywiadówce w szkole.
Pan Kuchanny mógłby z takim programem występować również na "Dniach Służby Bezpieczeństwa" w latach 80-tych – zresztą jego obecność w redakcji tygodnika "Nie" łączy go historycznie i ideowo z takim środowiskiem. Tygodnik "Nie" pod względem ideowym wywodzi się natomiast z komunizmu i agentury zainstalowanej w Polsce przez Stalina, której żałosną i sflaczałą emanacją jest pajacowaty red. J. Urban, czyli nieszczęsny "Goebbels III RP". Ponieważ J. Urban stoi już nad grobem i (mam nadzieję) rozważa już sprawy ostateczne, oszczędzę dalszych uwag. Krótko mówiąc, środowisko to nie ma nic wspólnego z racjonalizme, albo ma go tyle, ile wspólnego z racjonalizmem ma konunizm w wersji bolszewickiej.
.
Pytanie do Redakcji – naprawdę chcecie Pańsywo walczyć o świeckość i racjonalizm w sposób tak nieudolny, tak naiwnymi i przestarzałymi metodami? Nie lepiej sięgać np. do tradycji racjonalizmu polskiego, tzn. przedwojennego "Racjonalisty"? Czy nie lepszy Józef Landau od Jerzego Urbana – ?
Urban nie był taki zły, dla koscioła. Dziękuj jemu i Rakowskiemu za prezenty dla koscioła, może sie bał o swoj tył. Dopiero jak koscioł go kopnął w dudę, zaczął być cięty i zaczął zarabiac na nie.
No i po co te wszystkie pretensje do racjonalizmu i humanizmu, te niby intelektualne nabzdyczenia? Było zacząć tak od razu, od starej, tradycyjnej, bolszewickiej mowy miłości.
No i przydudas watykanski sie sypnął. "Zero zdziwienia. Prof. Zoll i Rzepliński brali czynny udział w budowaniu piekła kobiet. "Wyrok" obecnego TK jest naturalną konsekwencją orzeczeń, które oni wydawali. Im wszystkim już dziękujemy"
Ci goscie to krety, a tak tu forsowaliscie tego rzeplinwskiego … jaki to on biedny.
Dość słabe x 3, widać brak już pomysłów jak ugryźć kler. Zostaje ulżenie sobie przy pomocy wulgaryzmów. Zostaje rzucanie mięsem wg uboju rytualnego albo i nie. Z Marysią, Józkiem i Gabrysiem też słabe, i z tym wieszaniem żeby nie spadł, przez młodziaka.
Lepsze te dopracowane krótkie opowiastki tego księdza, np. jak to ks. Waldemar brał udział w wywiadówce w szkole.
Pan Kuchanny mógłby z takim programem występować również na "Dniach Służby Bezpieczeństwa" w latach 80-tych – zresztą jego obecność w redakcji tygodnika "Nie" łączy go historycznie i ideowo z takim środowiskiem. Tygodnik "Nie" pod względem ideowym wywodzi się natomiast z komunizmu i agentury zainstalowanej w Polsce przez Stalina, której żałosną i sflaczałą emanacją jest pajacowaty red. J. Urban, czyli nieszczęsny "Goebbels III RP". Ponieważ J. Urban stoi już nad grobem i (mam nadzieję) rozważa już sprawy ostateczne, oszczędzę dalszych uwag. Krótko mówiąc, środowisko to nie ma nic wspólnego z racjonalizme, albo ma go tyle, ile wspólnego z racjonalizmem ma konunizm w wersji bolszewickiej.
.
Pytanie do Redakcji – naprawdę chcecie Pańsywo walczyć o świeckość i racjonalizm w sposób tak nieudolny, tak naiwnymi i przestarzałymi metodami? Nie lepiej sięgać np. do tradycji racjonalizmu polskiego, tzn. przedwojennego "Racjonalisty"? Czy nie lepszy Józef Landau od Jerzego Urbana – ?
Przepraszam, oczywiście "Goebbels stanu wojennego". Na miano "Goebbelsa III RP" zasłużył sobie redaktor naczelny innej (nieco innej) gazety.
Przepraszam, oczywiście „Goebbels stanu wojennego”. Na miano „Goebbelsa III RP” zasłużył sobie redaktor naczelny innej (nieco innej) gazety.
A nie widzi Pan/Pani Goebelsów w ekipie PiS? Oj to poważna wada wzroku. I nie tylko.
Urban nie był taki zły, dla koscioła. Dziękuj jemu i Rakowskiemu za prezenty dla koscioła, może sie bał o swoj tył. Dopiero jak koscioł go kopnął w dudę, zaczął być cięty i zaczął zarabiac na nie.
No i po co te wszystkie pretensje do racjonalizmu i humanizmu, te niby intelektualne nabzdyczenia? Było zacząć tak od razu, od starej, tradycyjnej, bolszewickiej mowy miłości.
No i przydudas watykanski sie sypnął. "Zero zdziwienia. Prof. Zoll i Rzepliński brali czynny udział w budowaniu piekła kobiet. "Wyrok" obecnego TK jest naturalną konsekwencją orzeczeń, które oni wydawali. Im wszystkim już dziękujemy"
Ci goscie to krety, a tak tu forsowaliscie tego rzeplinwskiego … jaki to on biedny.