Andrzej Dominiczak, nasz redaktor i prezes Towarzystwa Humanistycznego, jest także aktywnym działaczem Centrum Praw Kobiet. Od lat stara się o to, aby przemoc była samodzielną przesłanką do rozwodu. To pytanie zadał wybitnej feministce i prawniczce, prof. Monice Płatek, która w niniejszym materiale udziela odpowiedzi.
O autorze wpisu:
Studiował historię sztuki. Jest poetą i muzykiem. Odbył dwie wielkie podróże do Indii, gdzie badał kulturę, również pod kątem ateizmu, oraz indyjską muzykę klasyczną. Te badania zaowocowały między innymi wykładami na Uniwersytecie Wrocławskim z historii klasycznej muzyki indyjskiej, a także licznymi publikacjami i wystąpieniami. . Jacek Tabisz współpracował z reżyserem Zbigniewem Rybczyńskim przy tworzeniu scenariusza jego nowego filmu. Od grudnia 2011 roku był prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów, wybranym na trzecią kadencję w latach 2016 - 2018 Jego liczne teksty dostępne są także na portalach Racjonalista.tv, natemat.pl, liberte.pl, Racjonalista.pl i Hanuman.pl. Organizator i uczestnik wielu festiwali i konferencji na tematy świeckości, kultury i sztuki. W 2014 laureat Kryształowego Świecznika publiczności, nagrody wicemarszałek sejmu, Wandy Nowickiej za działania na rzecz świeckiego państwa. W tym samym roku kandydował z list Europa+ Twój Ruch do parlamentu europejskiego. Na videoblogu na kanale YouTube, wzorem anglosaskim, prowadzi pogadanki na temat ateizmu. Twórcze połączenie nauki ze sztuką, promowanie racjonalnego zachwytu nad światem i istnieniem są głównymi celami jego działalności. Jacek Tabisz jest współtwórcą i redaktorem naczelnym Racjonalista.tv. Adres mailowy: jacek.tabisz@psr.org.pl
Help! Poprawcie jakosc dzwieku. Nie da sie tego słuchac, trudno cokolwiek zrozumiec. Program jest krotki, moze ktos da wersje tekstową? Please.
Poza tym trzeba by wytłumaczyc co to jest samodzielna i co to jest przesłanka. Czy są to terminy sądowne i co one oznaczają. Czy mogą byc niesamodzielne przesłanki (moze jakies przykłady?) albo samodzielne nie-przesłanki? Dziwne słownictwo, zakrawa na prawa szariatu w polskim swieckim prawie.
Nie, aby sie rozwiesc nie powinno sie żądac żadnych przesłanek. Wystarczy sama wola osoby pragnącej sie rozwiesc. To nie jest sprawa sądu dlaczego ktos chce sie rozwiesc.
Obecne polskie prawo rozwodowe to po czesci relikt biblijny. Panstwa polskiego nie powinno interesowac życie płciowe pary, ani skłonnosci seksualne, ani czy ktos kogos zdradza czy nie. (Od tego są sądy koscielne, ktore rozkoszują sie w takich detalach i do tego na tym zarabiają – genialne! Zresztą, ludzie chcą takich koscielnych rozwodow tylko dlatego aby znow sobie zrobic nastepną impreze – nowy slub koscielny, niech wiec czarnym cwaniakom płacą).
Jesli mąz bije żonę, albo żona męża, to jest to sprawa bandycka i rozboj, a nie sprawa małżenska.
Dziwie sie, ze racjonalisci/ateisci nie widzą tego szariatowego reliktu, żądanie jakichs „przesłanek” aby sie rozwiesc to myslenie czysto religijne.