Polska dzisiejsza według Cimoszewicza

Włodzimierz Cimoszewicz gościł we Wrocławiu na zaproszenie Stowarzyszenia „Pokolenia”.
Oto co powiedział na spotkaniu.

 

 

1.Nie zawsze byt określa świadomość.
Mieszkający w pobliżu Puszczy Białowieskiej generalnie popierają jej wycinkę, choć raczej przy wycince nie pracują. W okolicy powstało bardzo dużo gospodarstw agroturystycznych. Do puszczy przyjeżdżają turyści by podziwiać pierwotny las, a nie sztucznie posadzone drzewa. Takie mają w całej Polsce i w parkach. Po wycięciu puszczy turyści przestaną przyjeżdżać, ale to jakoś do właścicieli gospodarstw agroturystycznych nie dociera.
Rolnicy popierają PiS, choć ta partia bardzo utrudniła obrót ziemią. W efekcie w wielu regionach obrót ziemią został zablokowany, a jej wartość spadła, a to utrudnia rozwój rolnictwa. Ponadto za rządów PiS zaczęły się opóźnienia w wypłacie dotacji unijnych, a mimo to wieś kocha PiS.

2. O wierze i irracjonalizmie na co dzień.
Wiara nie ma nic wspólnego w wiedzą. Albo się wierzy, albo nie. Wiara nie ma nic wspólnego z racjonalizmem. Polacy to naród wierzący i dlatego często podejmują polityczne decyzje dyktowane wiarą, a nie racjonalizmem.

3. O Platformie Obywatelskiej
To partia oportunistów, bez kręgosłupa politycznego. Jest tam wielu mądrych ludzi, ale nic z tego nie wynika. To partia, która nie ma pomysłu na przyszłość.

4.O rządzeniu. 
Można, nie mając celów dalekosiężnych, krajem zarządzać, czyli administrować, ale to zazwyczaj kończy się źle. PO właśnie przez osiem lat zarządzała. Tylko podwyższenie wieku emerytalnego było odważną decyzją i wg byłego premiera bardzo potrzebną.

5. O przywództwie.
Jeżeli partyjne życie toczy się wokół silnego lidera, to zazwyczaj kończy sie dyskusja w partii o celach i programie. Jak przywództwa też nie ma dalekosiężnych celów to kończy się tak jak w PO.

6. O opozycji.
Opozycja musi przestać się na siebie obrażać i zacząć ze sobą rozmawiać. Inaczej nie da rady PiS-owi.

7. Co dalej? 
Trudno powiedzieć, ale polityka zaskakuje i nie wiemy co wydarzy się za kilka miesięcy. Ta nieprzewidywalność to cecha polskiej polityki.

8. O prezydencie Dudzie.
Nie uważam go za dobrego prezydenta. Łamał i łamie Konstytucję, a to dyskredytuje jego prezydentowanie.
.
9. O świadomości obywatelskiej.
Po 1990 roku zapomniano o kształtowaniu nowoczesnej świadomości obywatelskiej, nie objaśniano obywatelom politycznych i gospodarczych zjawisk i wzajemnych zależności. Teraz mamy społeczeństwo słabo wyedukowane w sprawach politycznych. Dlatego boi się ono zmian zachodzących w Europie i świecie, zamyka się w sobie, jest podatne na populistyczne hasła i łatwo jest nim manipulować.

10. O chrześcijaństwie.
ProPiSowska postawa kleru sprawiła, że stajemy się społeczeństwem antychrześcijańskim. Jesteśmy pokłóceni i nienawidzący się, a podstawowe przykrzenie „ miłuj bliźniego jak siebie samego” sieje się pustym frazesem.

11. O politycznej emeryturze.
Z polityki odchodzi się albo na emeryturę, albo się umiera. Ja odszedłem na emeryturę i bez polityki naprawdę można żyć.

Czesław Cyrul

O autorze wpisu:

Czesław Cyrul jest znanym publicystą lewicowym, prowadzącym między innymi popularny blog w Gazecie Wrocławskiej - http://blogi.gazetawroclawska.pl/czeslawcyrul/ . Jest członkiem SLD, pełnił między innymi funkcję przewodniczącego oddziału wrocławskiego tej partii, od 2016 roku jest członkiem Rady Krajowej.

21 Odpowiedź na “Polska dzisiejsza według Cimoszewicza”

  1. Przecież chrześcijaństwo od zawsze jest zbiorowością nienawistnych sekt!

    PiS jest partią jak najbardziej chrześcijańską, ponieważ stosuje retorykę typowo chrześcijańską.

    Słynne słowa, by miłować bliźniego jak siebie, nigdy w praktyce nie były respektowane i zawsze były uważane za jakiś nadprzyrodzony ideał, obcy dla chrześcijan. Zawsze był to pusty frazes.

    Chrześcijaństwo (w jakiejkolwiek odmianie) nie jest religią pokoju! Proszę to zapamiętać!

  2. Proszę poczytać Biblię, i zrozumiecie Państwo dlaczego chrześcijaństwo nie jest religią pokoju i, pożal się Boże!, miłości.

    Może gdyby tylko NT był kanoniczny, to jeszcze w miarę byłaby to normalna religia, ale ST też się zalicza do świętych ksiąg, więc….Trudno co robić! Kanonu Marcjona przecież nie przywrócimy! 🙂

      1. Panie Vernonie!

        Jestem ignostykiem, czyli takim agnostykiem, który sądzi, że nie ma sensu zadawać pytań na temat Boga/bogów, ponieważ potencjalne odpowiedzi na takie pytania niczego nowego do nauki nie wniosą. 🙂

        Zaś co do PiS-u, przyznałem, że ich polityka religiancka nie wymaga komentarza.

        1. @HUBERT
          Bez urazy, ale po tym tekście o gejach w innych wątku pomyślałem, że fundamentalnym muzułmaninem. 🙂
          Ale bardzo żarliwie o tym KK i w ogóle zupełnie jak ktoś, kto niedawno porzucił religię.

          1. Rzeczywiście – to typowa gorliwość neoifity.

            Pan Hubert już udowodnił, (w innym wątku) że Biblii nawet nie przekartkował. Więc swój apel powninein skierować do siebie. Jego brak wiedzy w temacie jest porażający. Widać, że z zarliwą wiarą powtarza tezy wyczytane u jakiegoś antyklerykalnego guru.

    1. Chlopie, przestac pitolic o Biblii. Kogo to interesuje? Moze masz i hobby, moze to i lubisz, moze jestes Zydem co lubi czytac swoja historie (prawdziwa czy nie), ale wiekszosci ludzi czytanie Biblii (ani Koranu, ani egipskich hieroglifow), do niczego niepotrzebne.

      1. Panie Lucyanie!

        Przecież mojego wpisu o czytaniu Biblii nie kierowałem do Pana ani żadnego racjonalisty!

        Kierowałem ten wpis do każdego potencjalnego chrześcijanina, który może nawiedzić tę stronę. 🙂

         

  3. ad9. A przepraszam kto niby wtedy cokolwiek wiedział i  mógł  w 1990 roku nauczać ludzi   nowoczesnej świadomości obywatelskiej? Cimoszewicz? to dlaczego nie nauczał? a jeśli sam nie umiał to po cholerę pchał się do rządzenia? Dno polskiej sceny politycznej osiągnięto przy osobistym wkładzie tych oto co dzisiaj ogonem na mszę dzwonią.   Partyjniak rasowy Cimoszewicz z całą pewnością do nich się zalicza – do wielkich budowniczych obecnego "ładu" politycznego. Nie wierzę żeby Cimoszewicz wtedy cokolwiek pojmował obywatelskość ,a przynajmniej na inny niż partyjniacki sposób . Co zresztą w jego przypadku trwa po dzień dzisiejszy. Jest to osoba używająca słów okrągłych ale pustych. Przy tym jest obłudnikiem  bo np mówi, że jest na emeryturze a tak naprawdę to jego publicystyczna/TVNekspercka ideologizująca działalność jest jak najbardziej aktywnością polityczną. Pan Cyrus "znany lewicowy" publicysta, co by nie mówił  też jest czynny budowniczym obecnego ładu politycznie i ilekroć czytam jego zaangażowane teksty to odnoszę wrażenie ze po pierwsze jest propagandystą a po drugie to z pewnością nie jest lewicowym ale po prostu partyjniakiem.  Ps. A tu piosenka o politycznych obłudnikach  https://www.youtube.com/watch?v=F2fYUMWZLL0 

  4. 1.Nie zawsze byt określa świadomość.
    Mieszkający w pobliżu Puszczy Białowieskiej generalnie popierają jej wycinkę, choć raczej przy wycince nie pracują. W okolicy powstało bardzo dużo gospodarstw agroturystycznych. Do puszczy przyjeżdżają turyści by podziwiać pierwotny las, a nie sztucznie posadzone drzewa. Takie mają w całej Polsce i w parkach. Po wycięciu puszczy turyści przestaną przyjeżdżać, ale to jakoś do właścicieli gospodarstw agroturystycznych nie dociera.
    Rolnicy popierają PiS, choć ta partia bardzo utrudniła obrót ziemią. W efekcie w wielu regionach obrót ziemią został zablokowany, a jej wartość spadła, a to utrudnia rozwój rolnictwa. Ponadto za rządów PiS zaczęły się opóźnienia w wypłacie dotacji unijnych, a mimo to wieś kocha PiS.
    —-
    Obie grupy są mocnymi kandydatami do Nagrody Darwina. Przyznałbym ją jednak właścicielom gospodarstw agroturystycznych, którzy nie rozumieją, że puszcza nie wróci. 🙂  Nie ma to jak z miłości do partii odebrać swoim dzieciom chleb od ust. 🙂

    1. Pewnie jeszcze chodzą i gadają o totalnej opozycji i że nie ma ona nic do zaoferowania i dlatego popierają wycinkę puszczy. 🙂

      1. Bo im samym bardziej podoba się równo posadzony las niż drzewa z kornikami dlatego nie rozumieją jak komuś może się podobać co innego.

        Ale PiS im wytłumaczy że turystów odstraszyli lewaccy ekolodzy tak że spoko. 

  5. 1. Nie zawsze byt określa świadomość. Ten przypadek ma miejsce tylko gdy marksiści są u władzy. Gdy marksiści od władzy zostają odsunięci, wtedy Cimoszce władza jest milsza niż marksizm. Oznacza to że Cimoszko nie pchał się do nowej władzy dla bytu lecz kierował się świadomością że oddzielą go od koryta, co na jedno wychodzi.

     

    "Polacy to naród wierzący i dlatego często podejmują polityczne decyzje dyktowane wiarą, a nie racjonalizmem."

    Czy Cimoszewicz podjął decyzję kariery w młodzieżowym związku socjalistycznym kierując się wiarą czy racjonalizmem? Wiarą , znaczy że jest irracjonalny i nie warto go na tym forum cytować. Racjonalizmem, to powinien wyjaśnić dlaczego tak chętnie kontynuował karierę dla innej ideologii.A może coś jest w imputacji że Cimoszewicz nie jest Polakiem, co tłumaczyłoby jego sprzeczne postępowanieżeby być w  zgodzie z jego idiotycznymi wywodami.

    Swobodny handel ziemią nie sprzyja rozwojowi rolnictwa tylko spekulacjom obrotu ziemią. Tyle powinien wiedzieć facet który był premierem. Powinien też wiedzieć że wieś nigdy nie kochała komunistów, nawet tych farbowanych.

  6. WIELKIE ZANIEDBANIE EDUKACYJNE I POLITYCZNE PO 1989 — DEMOKRACJE KLASE SREDNIA OSTOJE DEMOKRACJI SIE BUDUJE – TO BZDURA,, NIEWIDZIALNA REKA RYNKU,,TO ONA POWODUJE NAJWIEKSZE KRYZYSY – WIELKE KONCERNY – ZAWSZE SA SILNIEJSZE OD SŁABYCH PANSTW – DROBNYCH PRZEDSIEBIORCOW CZY INDYWIDUALNYCH ROLNIKOW — — DOPIERO NOWY ŁAD W USA WYCIAGNOŁ AMERYKE Z KRYZYSU –JEGO WIELKIE INWESTYCJE PRO SPOLECZNE — TEGO BRAKOWAŁO NOWYM WŁODARZOM POLSKI PO 1989 — BYŁ WIELKI OPÓR PRZED WPROWADZENIEM ETYKI FILOZOFII DO LICEÓW— BYLEM TEGO ŚWIATKIEM 3 LATA WALCZYŁEM O ETAT WE WROCAWSKICH LICEACH BEZ REZULTATU

  7. Nie zgadzam sie z Cimoszewiczem w p.1. Byt oczywiscie ZAWSZE okresla swiadomosc. Po prostu widac ze czesc (tak ktora decyduje) woli łatwy i szybki dochod z wycinki, niz uzeranie sie z turystami. Zreszta, nawet sama np. Barcelona jest zmeczona turystami, wiec dla lasu to moze i lepiej ze turysci nie przyjadą.  Z agroturystyki trudno pewnie sie wyzywic, no  chyba ze ktos połaczy agro z sakro-turystyką (Suwałki!), ale to tez przeciez w koncu zdechnie. Nowe pokolenie nie ma ochoty oglądac relikwii i religijnych głupot.

    Podobnie z obrotem ziemii, to trudny problem. Wolny obrot oznacza przejecie Warmii i Mazur przez Niemcow, a to dlatego ze są finansowo silniejsi i są w stanie zapłacic np. pieciokrotna cene. A kto by nie przedal po 5-razy wyzszych cenach? W ten sposob Niemiec najpierw ukradł (mowie jak WC :)), a teraz zapłaci ukradzionymi pieniedzmi za ziemie. Pewnie i tak za 200 lat tereny te bedą zniemczone, ale to bedzie powolny stosunkowo proces. 

  8. Odpowiadam Tomaszowi!

    Biblię znam całkiem dobrze Tomaszu, na tyle dobrze, by odrzucić wszystkie księgi, które tam są i wszystkie zboczone nakazy, które się w niej znajdują!

    To Pan udowodnił swoją totalną ignorancję i niewiedzę, poprzez udawanie swojego liberalizmu i jednocześnie chrześcijaństwa.

    Jesteś pseudo-chrześcijaninem, co łatwo można wywnioskować po twoich wpisach, drogi Tomaszu!

    Nie potrafisz nawet określić swojego światopoglądu, dlatego dyskusja z tobą jest ciężka, ale również jest pozbawiona wszelkiego sensu. Nie da sie bowiem dyskutować z kimś, kto nie wie jaki światopogląd posiada.

    Ja jestem ignostykiem i jestem z teog zadowolony. W przeciwieństwie do ciebie, Tomaszu nie wydziwiam i nie tworzę jakichś urojonych, sprzecznych wewnętrznie wizji.

    Masz chłopie poważny problem z samookreśleniem się i swoim oglądem na religię.

  9. Ja w przeciwieństwie do ciebie, Tomaszu, nie potrzebuję żadnego guru czy idola.

    Na innym forum, przyznałeś się do tego, że świetnym przykładem "chrześcijanina" może być liberalny ewangelikanin Collins – zatem to ty sam sobie tworzysz guru. 🙂

  10. Cieszę się Tomaszu, że pisałeś o mojej rzekomej "niewiedzy" na temat Biblii!

    Skoro ty o tym piszesz, paradoksalnie utwierdzasz mnie w tym, że jednak znam ją całkiem dobrze!

    Skoro ty piszesz o "niewiedzy", to znaczy, że jest dokładnie odwrotnie. 🙂

    Zastanów się lepiej nad sobą… nie wiem spójrz do lustra, wypij czystka… cokolwiek, by trochę lepiej myśleć i posiąść prawdziwą wiedzę, której najwyraźniej ci brakuje! 🙂

  11. PS Tomaszu, nie jestem neofitą!

    UROIŁEŚ to sobie Tomaszu, bo tak było ci wygodnie. 🙂

    Zwracam tylko uwagę na głupotę katolicyzmu i pozostałych nurtów i sekt chrześcijańskich!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

szesnaście − trzynaście =