Powrót z praktyk Wróciłem z praktyk studenckich, czyli praktyki na parafii jako pomocnik proboszcza i wikarego. Służenie do mszy, pomoc przy sprzątaniu i dekorowaniu…
Czytaj dalej Era arcybiskupa Peatza (oczami wierzącego)
Autor: Jarosław Maciej Walczak
Podejrzanie piękny kleryk (oczami wierzącego)
Po jakimś czasie odszedłem z Zakonu szukając swego miejsca w Kościele Katolickim. Mimo moich wcześniej opisanych zastrzeżeń, sam nie uważałem siebie za ideał czy też…
Czytaj dalej Podejrzanie piękny kleryk (oczami wierzącego)
Hospicjum. Ostatni akord (oczami wierzącego)
Wydawać by się mogło, że nic ze strony księdza niezwykłego mnie nie spotka, ale się myliłem. To były ostatnie 2 dni pobytu w hospicjum…
Czytaj dalej Hospicjum. Ostatni akord (oczami wierzącego)
Łąka zielona
Łąka…Na równinie, która swoimi bokami zajmowała cały wszechświat, rosła trawa. Trawa. Wysoka, zielona, miękka , falista, delikatna i gęsta jak mech. Sprawiała wrażenie dywanu…
Czytaj dalej Łąka zielona
Hospicjum. Bóg zrobił sobie urlop? (oczami wierzącego)
Jestem osobą wierzącą, z rodziny o tradycjach katolickich. Jakiś czas temu, chyba 13 lat temu podjąłem decyzję, że nie będę uczestniczył w życiu Kościoła Katolickiego.…
Czytaj dalej Hospicjum. Bóg zrobił sobie urlop? (oczami wierzącego)
Znaczenie religii w kreowaniu wielkich imperiów (Chrześcijaństwo. Oczami osoby wierzącej)
Na pewno temat wałkowany był na Racjonaliście wielokrotnie, a także wszędzie tam gdzie taka tematyka oscylująca wokół tej problematyki była ważna, czy też…
Czytaj dalej Znaczenie religii w kreowaniu wielkich imperiów (Chrześcijaństwo. Oczami osoby wierzącej)Islam. Bizancjum
Islam. Jego szybkie podboje wynikiem losowych przypadków? Słabość Cesarstwa Bizantyjskiego. Zacznijmy od tego, że nie było takiego tworu jak Cesarstwo Bizantyjskie Twór ten o…
Czytaj dalej Islam. Bizancjum
Hospicjum (oczami wierzącego)
Arogancja. Bóg, który zrobił sobie przerwę w miłosierdziu? Tekst ten jest wyrazem hołdu, na jaki mnie stać w tym momencie, dla tych wszystkich co zaznali…
Czytaj dalej Hospicjum (oczami wierzącego)Nieśmiały uśmiech Żołnierza (oczami wierzącego)
Arogancja. Część Trzecia. Nieśmiały uśmiech Żołnierza. Tak mnie naszło po przejrzeniu współczesnych mediów. 36 lat temu. Dobranocka skończyła się, pozwolono mi zostać przed telewizorem, bo…
Czytaj dalej Nieśmiały uśmiech Żołnierza (oczami wierzącego)
Mistyk wystygł. Wynik – cynik (oczami wierzącego)
Arogancja, zapowiadany ciąg dalszy…Damy radę? Jedna z osób czytająca tekst zapytała mnie czy idę na księdza? Nie, to jest swoiste podsumowanie mojej drogi jaką…
Czytaj dalej Mistyk wystygł. Wynik – cynik (oczami wierzącego)