Forum Replies Created

Widok 15 wpisów - od 31 do 45 (z 97 wszystkich)
  • Autor
    Wpis
  • in reply to: Co wolno ateiście. #1569
    admin
    Keymaster
    0p

    Nie wiem, skąd dane o tym promilu. Chodzi jednak o coś innego, przegłosowano, to przegłosowano, chociaż Sejm nie powinien się zajmować uchwałami, w których są odniesienia do uroczystości religijnych (i uzdrowień, nawet jeśli niektórzy posłowie w nie wierzą jak we wskrzeszenia Bashobory). Czym innym byłoby uznanie zasług dla kraju, bo tu pewne miał. Ale post pisany był w momencie, gdy padały głosy oburzenia, i to także z ust premiera, że niektórzy posłowie nie chcą przyjąć tej ustawy przez aklamację, takie zamykanie ust czy zmuszanie: akceptuj albo nie głosuj, jest nie do przyjęcia.

    in reply to: są tu jakies mniejszości? #1524
    admin
    Keymaster
    0p

    Ładnie to wywiedzione ale art. 18. Konstytucji RP mówi:
    „Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.” Ustawę o zmianie Konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. Realną szansę zrobienia w tym kierunku czegokolwiek przy aktywnym sprzeciwie Kościoła daje więc na razie jedynie próba stworzenia czegoś na prawach zbliżonych do małżeństwa. Albo zostawić to do rozważenia naszym praprawnukom, może wtedy społeczeństwo będzie w 70% racjonalistyczne.

    in reply to: Co wolno ateiście. #1511
    admin
    Keymaster
    0p

    Tego typu wypowiedzi mają chyba dwa cele. Pierwszym upewnienie wiernych, co mają myśleć i utwierdzenie ich w poczuciu wyższości, bo oto wspólny wróg, wobec którego wykazano się takim bezmiarem chrześcijańskiej dobroci (już nie prześladujemy i nie piętnujemy pokornych ateistów), ale który sam swym działaniem (głośno wyrażanymi odmiennymi poglądami) zmusza nas do ostrej reakcji.
    Drugim – należy wpleść w wypowiedź możliwie dużo słów, im absurdalniejszych, tym lepiej, które będą odebrane jako obraźliwe, w wypadku, gdy uda się sprowokować ostrą reakcję, zawsze można tego użyć udowadniając, jacy to ateiści napastliwi i wulgarni. Pewną możliwością jest naśladowanie tego sposobu przekazu np.: głęboko współczuję arcybiskupowi i tym, którzy się z nim zgadzają, nie posiedli oni bowiem daru krytycznego myślenia, a jedynie chełpliwą i fałszywą wiarę, że to, co mówią i czynią, nie szkodzi im, innym ludziom i Polsce.

    Tymczasem premier daje dobre rady: „Można być wierzącym i niewierzącym. To nie ma żadnego znaczenia. Mówimy o wielkim święcie, jakim jest kanonizacja naszego męża opatrznościowego i autentycznego bohatera narodowego. W tej sprawie wszyscy od Palikota po Kaczyńskiego powinni wstać i zaklaskać ze szczęścia. Bo mieliśmy naprawdę wielkie szczęście.”
    Uprzejmie proszę nie klaskać w moim imieniu, bo rozdział Kościoła od państwa nie kojarzy mi się z czczeniem w Sejmie jakiejkolwiek kanonizacji, a demokracja z wywieraniem nacisku, by ktoś głosował wbrew swoim przekonaniom po to tylko, by przyjąć taką uchwałę przez aklamację.

    in reply to: Konferencja Polskiego Stowarzyszenia Astrologicznego #1469
    admin
    Keymaster
    0p

    Bardziej myślałem o kimś z dyktafonem, kto potem opowiedziałby o swoich wrażeniach przed kamerą, może ilustrując to kilkoma zdjęciami. Ale w sumie są mądrzejsze tematy.

    in reply to: Szowinizm #1459
    admin
    Keymaster
    0p

    A przepraszam, potwór gender i zachęcanie do sukienek jest bardziej rozpowszechnione niż sądziłem:
    gender

    in reply to: Śmieszne i straszne #1451
    admin
    Keymaster
    0p

    Racjonalizm nieateistyczny:
    Racjonalizm nieateistyczny

    in reply to: Komu warto przekazać 1% podatku? #1450
    admin
    Keymaster
    0p

    No i skończy się na wsparciu protetyki intelektualnej prokrastynatorów (w tym mnie), czyli Wikipedii.

    in reply to: Szowinizm #1449
    admin
    Keymaster
    0p

    XYZPawel

    nie z dupy, ale z biologii. Powiedz prawdziwemu facetowi, że jest ładny, to się wkurzy 🙂

    Racjonalizujesz, słyszałem to od kobiet i bynajmniej nie kończyło się wkurzeniem 😉

    ja wciąż bym to nazwał pomocą dla systemu odpornościowego, czasami daleko idącą

    A gilotyna to taka większa maszynka do strzyżenia włosów. Bym się zdziwił, jakbyś przestał udawać, że jesteś nieomylny 🙂

    🙂 Co co doboru naturalnego, to nie bardzo. Zapewne wybierałeś swoją partnerki seksualne, a nie brałeś pierwszych z brzegu 😉 To jest właśnie dobór naturalny 🙂

    Nie bardzo. Własnie dobór naturalny to «proces w świecie organicznym prowadzący do utrzymywania się przy życiu osobników najlepiej przystosowanych». Oczywiście dla ciebie może to być osobnik najlepiej przystosowany do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe, znaczy wspomagającej naturalną odporność…

    Ludzi jest coraz więcej na świecie, zasobów co raz mniej. Jak myślisz, do czego to prowadzi?

    Do odejścia od tematu 🙂

    to jest jasne, że próbujemy przechytrzyć matkę naturę 😉

    I nieźle się nam udaje. Wstaw to „przechytrzenie” w miejsce „walki”.

    pięknie, ale u ludzi jest inaczej. Jest specjalizacja 🙂 ale oczywiście, jak kobieta nie chce, to nikt jej nie zmusza do rodzenia i opieki nad dzieckiem, to jest jej sprawa.

    Specjalizacja dotyczy wykształcenia, nie obowiązków domowych. Wersją uczciwą byłby równy podział czasu opieki nad potomstwem każdej pary, która się na nie decyduje. Oczywiście z możliwością rozwiązań kompromisowych, ale rozumianych jako wspólna decyzja obu stron na odejście od schematu. Schematu równego podziału, a nie: nie chcesz się opiekować, to nie rodź.

    na przykład zachęcają do noszenia sukienek przez chłopców

    W takim razie jedyne genderystki, o jakich słyszałem, to te przebierające ministrantów w alby i komże.

    in reply to: Czy racjonaliści lubią ekologię? #1441
    admin
    Keymaster
    0p

    Dzięki. Bardziej właśnie chodziło mi o wpływ na środowisko. Jeśli miałbym się do czego przyczepić, to do sposobu uprawy tych roślin. Ponoć też ilość pestycydów w rzeczywistości wzrosła. Ale Greenpeacu chyba jednak zacznę unikać.
    A przy okazji znalazłem Racjonalną Wikipedię:
    http://rationalwiki.org/wiki/Main_Page
    Nie wiedziałem, że jest coś takiego.

    in reply to: Prawo do niedorzeczności. #1438
    admin
    Keymaster
    0p

    Pewnie tak jest. Ale czy przypadkiem Lutrowi nie chodziło o żydów, wyznawców judaizmu, a nie o Żydów, członków narodu żydowskiego? Pytam, bo nie wiem. Najwyżej poszukam. A tym zaproszeniem Andrzeja Dominiczaka na Festiwal Racjonalistyczny w Warszawie sprawiliście mi sporą przyjemność. Tak się przez to rozbijam teraz po tym forum.

    in reply to: Kryminalna historia chrześcijaństwa #1437
    admin
    Keymaster
    0p

    To faktycznie ciekawe. Jeśli kiedyś w wolnej chwili udało by się coś więcej na ten temat, byłbym wdzięczny. Bo na Zawiszy nie można polegać jak na Zawiszy.

    in reply to: Czy racjonaliści lubią ekologię? #1436
    admin
    Keymaster
    0p

    Chociaż zgadzam się Majkelem, mogę zamienić teologię na wróżbiarstwo, a astrologię na różdżkarstwo, jeśli ma to pomóc w utrzymaniu się tematu. Bo nadal nie wiem, co o tym GMO i np. złotym ryżu sądzić i czy dużą głupotą było przekazywanie 1% podatku na Greenpeace.

    in reply to: Szowinizm #1435
    admin
    Keymaster
    0p

    XYZPawel

    A czymże jest choćby medycyna, jak nie walką z biologią 🙂

    Chyba żartujesz, to jest pomoc dla systemu odpornościowego człowieka

    I kto tu żartuje? Pomoc dla systemu odpornościowego to jak sobie zażyjesz cynk przy przeziębieniu. Dializy, rozruszniki serca, in vitro raczej bym tak nie nazywał… O jedno chodzi, żeby to człowiek zapanował nad doborem naturalnym i osobniki stare, chore, słabe, nieprzystosowane do życia, które natura by wyeliminowała, ocalić, a często także pozwolić się rozmnożyć.

    Nie interesuje cię zapładnianie, tylko sex (hipoteza robocza w twoim przypadku 😉 a kiedyś to było tożsame, tak to nasza sprytna natura wymyśliła 🙂

    Nawet się do tej hipotezy przychylę 🙂 Tylko że ja świadomie dbam o to, żeby się nie rozmnażać przy tym, taki już ze mnie wojownik z naturą. Już szympansy bonobo nauczyły się oddzielać seks od prokreacji. Natura pewnie pochlipuje w kąciku ze zgrozy.

    Atawizmy: historia człowieka liczy kilkaset tysięcy lat 🙂 myślisz, ze tak łatwo zapomnimy polowaniach ? W każdym z nas siedzi mały łowca

    A niech sobie siedzi. Można sobie pograć w grę, jak kogoś korci. Zabijanie nie jest do tego potrzebne. (jestem też weganinem)

    jest po prostu zamiana ról, ale role są inne.

    Role są inne. „Następnie rodzice wymieniają się rolami pomiędzy wyruszaniem na żer, a opieką nad pisklęciem. Samiec wysiaduje jajo w fałdzie skóry brzucha przez ok. 65 dni korzystając z zapasów tłuszczu, głównie śpiąc w tym czasie dla oszczędzania energii. W tym czasie temperatura może spadać nawet do -60 °C, wieją wiatry z prędkością do 200 km/h. Samce skupiają się w ścisłe gromady dla ochrony przed zimnem, wymieniając się miejscami na zewnątrz stada. Ustawiają się też tyłem do wiatru, aby stracić jak najmniej ciepła. Wysiadujące ptaki nie mogą pozostawić jaja, nie mogą więc też się odżywiać. Przymusowy post zaczyna się już w czasie zalotów i trwa łącznie ok. 110 dni. Samce tracą wtedy ok. 45% masy swojego ciała. Jeśli pisklę wykluje się przed przybyciem matki, to samiec stawia pisklę na nogach i przykrywa fałdą skóry oraz karmi ptasim mleczkiem wydzielanym w przełyku. (…)
    Po ok. 2 miesiącach samica powraca i odnajduje swojego partnera wśród setek innych po jego unikalnym głosie. Przejmuje opiekę nad pisklęciem, karmiąc je przetrawionym pokarmem zwracanym z wola. W tym czasie samiec wyrusza żerować do oceanu. Powraca po kilku tygodniach. Później rodzice zmieniają się w opiece nad pisklęciem co jakiś czas, wędrując często do 120 km między koloniami gniazdowymi a granicą paku lodowego.”

    W większości gatunków to samice są brzydkie, a samce ładne. U ludzi jest odwrotnie, czyli znowu zamiana ról, a nie ze samice i samce sa tak samo ładne.

    A cóż to za kryterium „ładność”?

    Chodzi o to, żeby płeć była wyraźnie widoczna, demonstrowana. To co robią genderystki to czysty idiotyzm 🙂 niegroźny, ale głupi

    Co konkretnie robią?

    in reply to: Ateista też apelować powinien o limity wieku! #1409
    admin
    Keymaster
    0p

    Niektórzy uważają też, że ateiści są narzędziem Szatana. Porozmawiajmy więc o zakazie słuchania muzyki rockowej w wieku szkolnym, gdyż niszczy ona słuch. To nie jest żaden argument, pewnie niektórzy ateiści są zwolennikami seksu gdzie popadnie, inni nie. Ateizm nie ma na to wpływu.
    Prosiłem o definicję pańskiego czynnika społecznego (wpływu). Czy chodzi o przebywanie w środowisku gejów, czy o edukację seksualną (bez specjalnego wchodzenia w szczegóły)? Jeszcze bym zrozumiał, gdyby ta edukacja przedstawiała wyłącznie relacje homoseksualne, z pominięciem heteroseksualnych. Ale tak? To może należało by wprowadzić wyłącznie heteroseksualną pornografię do szkół, byłaby szansa na jeszcze kilka % nowotworów mniej. Jak dla mnie wyciąga pan z tego badania bardzo dziwne wnioski, choć nauka mi „pasuje” i łowcą ministrantów nie jestem..

    in reply to: Szowinizm #1405
    admin
    Keymaster
    0p

    Ludzie należą do tego gatunku, że facet jest bardziej skłonny do zdrady, jego interesuje głównie to, żeby zapłodnić jak najwięcej kobiet, a kobieta, żeby znaleźć jak najlepszego reproduktora.

    To chyba należymy do różnych gatunków, muszę sobie zrobić test DNA, bo wcale nie interesuje mnie zapładnianie 🙂

    Gdyby kobieta nie miała większych zdolności macierzyńskich, to byśmy nie przetrwali, bo nie miałby się kto dziećmi zajmować…

    Istotnie, kobieta ma większe zdolności do bycia matką:) Ale matka wcale nie musi mieć większych zdolności do opieki nad potomstwem. Strategia przetrwania zależy od warunków środowiska. Gdybyśmy nadal polowali na mamuty, mężczyzna, jako lepiej do tego przystosowany, uczestniczyłby w polowaniu, obecność dziecka by mu przeszkadzała, więc z konieczności opiekuje się ten, kto nie poluje. Bez specjalnych uzdolnień. Mamuty już wyginęły, a człowiek w bardzo niewielu dziedzinach potrzebuje przewagi siły fizycznej.
    Jak już się trzymać atawizmów i genów, to nie mężczyzna jest bardziej skłonny do zdrady (bo z kim, z innym mężczyzną?), tylko kobieta jest pewna, że jej dziecko ma jej materiał genetyczny, mężczyzna już tej pewności nie ma (może być dziecko sąsiada), najmniejszą ma dziadek ze strony ojca i najmniej chętnie się wnukami zajmuje. Co nie oznacza, że jest do tego gorzej przystosowany.

    A co, to jest nieliczny gatunek, gdzie to facet wysiaduje jajka ? W 99% jest odwrotnie

    Jak więc natura ten wyjątek sprawiła?

Widok 15 wpisów - od 31 do 45 (z 97 wszystkich)